Wpis z mikrobloga

Anon: Chciałem zrobić wesele bez disco polo/ślubu kościelnego
Wykopki: Super, to Wasz dzień, zróbcie go po swojemu!

Anon: Chciałbym zrobić wesele bez alkoholu/mięsa
Wykopki: Głupi pomysł, nikt nie przyjdzie, a jak już to nikt się nie będzie bawił!

Ludzie robią wesela bez alkoholu z różnych powodów. Na przykład ktoś bliski jest alkoholikiem na odwyku i nie chcą go wystawiać na próby. Albo rodzice któregoś z państwa młodych są alkoholikami i mieli przez to ciężkie dzieciństwo. Albo po prostu alkohol im się źle kojarzy i najważniejszy dla nich dzień chcieliby spędzić bez niego.

Jakbym została na takie wesele zaproszona to bym poszła nawet z czystej ciekawości, bo lubię takie nietypowe pomysły. Słyszałam, że ludzie mają różne pomysły jak rozruszać gości bez alko.
#wesele #alkohol #alkoholizm
  • 92
  • Odpowiedz
@13czarnychkotow: Sam nie mam nic przeciwko takiemu weselu, bo kultura alkoholizmu w tym kraju mi przeszkadza. Natomiast hejtowanie tego pomysłu przez wykopków ma jednak trochę podłoże dobrej rady. Polacy są jacy są i albo dużo osób nie przyjdzie albo przyniosą własny alkohol.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 19
@michal0110: nie wiem czy wiesz, ale alkoholicy na początku odwyku bardzo często omijają miejsca, gdzie się pije alkohol. Ja jak odstawiam słodycze, to nie mam problemu żeby ich po prostu nie kupować, ale już jak idę na imprezę to mam problem żeby nie jeść tego co wyłożone na stole.

@13czarnychkotow: nie ma to jak melanż pod jedną osobę xd powodzenia. Nie neguje nie propsuje.

A jak ktoś jest cukrzykiem, to
  • Odpowiedz
@13czarnychkotow: byłem kiedyś na weselu bezalkoholowym i muszę przyznać, że było to jedno z lepszych w moim życiu. Wodzirejka zrobiła świetną robotę - była masa zabaw integracyjnych i tanecznych, w których goście chętnie uczestniczyli. Było zabawnie, wesoło a przede wszystkim, nie było tych cringe'owych pseudo-zabaw w stylu przesuwania jajka przez nogawki czy przebijania balonów za pomocą ruchów frykcyjnych. Zabawa udała się w 100%. Można? Można.
  • Odpowiedz
@13czarnychkotow: w kraju, gdzie alkoholizm to tradycja narodowa, oczekujesz że ludzie zaakceptują imprezę bez alkoholu?
przecież ludzie nawet jak idą na koncert albo jakiś mecz, to obowiązkowo trzeba się alkoholu napić
  • Odpowiedz
@13czarnychkotow: Też mnie to w #!$%@? razi. Pomimo faktu, że nie przepadam za alkoholem, lubię się napić drinka albo wina, ale kiedy impreza staje się jedynie pretekstem do igrzysk kto #!$%@? więcej wódy i się bardziej zezwierzęci to XD. Chyba najlepsza opcja to właśnie drinkbar na weselu. U znajomego był i drinkbar i wódka i na 100 osób poszło chyba z 5 butelek. Wszyscy zadowoleni, kulturka
  • Odpowiedz
@13czarnychkotow jeśli ktoś jest uzależniony od alkoholu i nie panuje nad tym to nie powinien iść na wesele gdzie wóda leje sie hektolitrami, a nie oczekiwać, że młodzi zrobia bezalkoholowe wesele specjalnie dla niego
  • Odpowiedz
@Fallroade: a wiesz, że młodzi mogą sami z siebie chcieć tak zrobić? A nie na czyjes zadanie?
Równie dobrze ktoś kto nie potrafi bawić się bez chlania też nie powinien oczekiwać że specjalnie dla niego będzie ta wodka :p
@forest23: przecież taniec istnieje chyba tak dlugo, jak ludzkość.
I jest świetna forma rozrywki dla ogromnej ilości osób.
Jedyne co trzeba, to zaprzestać nagabywania tych, ktirzy tańczyć nie mają ochoty
  • Odpowiedz
@13czarnychkotow: Wesele bez alkoholu to jeden z najlepszych sposobów na poznanie kto jest prawdziwym przyjacielem/rodziną.

Jeśli dla człowieka jest ważniejsze nachlanie się niż spędzenie ważnego dnia z rodziną/przyjacielem, to szkoda marnować czas.

  • Odpowiedz
@13czarnychkotow: Sporo ludzi nie lubi chodzić po weselach a głupio odmówić rodzinie więc idą jak "za karę". Jak do tego dojdzie, że Ci ludzie nie umieją tańczyć to jedyną dla nich nadzieją jest obalić kilka kielonów i poczekać jak wszyscy się wstawią i zostać królem parkietu ( ͡° ͜ʖ ͡°) Jeśli bym dostał zaproszenie na wesele gdzie wiedziałbym, że nie będzie alkoholu (nawet wina czy piwa) to
  • Odpowiedz
W skoro wesele bez alkoholu, to i spokojnie można też zrezygnować z tych wygibasów i żenujących "zabaw".


@forest23: w takim przypadku to raczej organizowanie wesela nie ma sensu - 2-3h może ludzie by tak wytrzymali ale ogólnie później to grupowe zanudzenie się na śmierć wszystkich zgromadzonych ( ͡° ͜ʖ ͡°)
jak już tak ktoś chciałby kombinować to lepiej poczęstunek/obiad w restauracji
  • Odpowiedz