Wpis z mikrobloga

Martwy ciąg z deficytu 3cm - 280kg
Pierwszy trening z nowego mezocyklu zrobiony. Mimo grypy/przeziębienia zmusiłem się do treningu i się opłacało, poszło 2x1x255(bez łańcuchów) i 1x280 z łańcuchami(261.5kg z dołu 280kg na górze), testowałem pseudo deadlift bar i wrażenia są podobne ale to nie to samo. Za 2 tygodnie 300-310 taki jest cel( ͡° ͜ʖ ͡°)
Na sztandze(25kg): 6x25kg, 4x20kg, 2x12.5(łańcuchy)

#mikrokoksy #silownia #filipides
Darksed - Martwy ciąg z deficytu 3cm - 280kg
Pierwszy trening z nowego mezocyklu zro...
  • 12
  • Odpowiedz
@Darksed: Ładnie! Szczególnie że to SLDL z deficytu :) A próbowałeś, zrobić mega "przykuc" Bo tutaj na prostych nogach to wciągnięte? Powinno Ci to dodać "kilka" kilogramów do wyniku :)
  • Odpowiedz
@IntruderXXL: Sam czuję że nie potrafię optymalnie wykorzystać leg drive w ciągu, jakie ćwiczenie asystujące być na to polecał? W tym bloku mam wypychanie na suwnicy żeby popracować nad tym.
  • Odpowiedz
Sam czuję że nie potrafię optymalnie wykorzystać leg drive w ciągu, jakie ćwiczenie asystujące być na to polecał?


@Darksed: Miałem kiedyś ten sam problem, ciągi robiłem właściwie na prostych nogach. Najlepsze na to są właśnie deficyty :) wysokość 3-5cm jest ok, jak masz lepsza mobilność to można i 10cm próbować. Ale chodzi o to żebyś zrobił przysiad, kucną, przyciągnął się w pozycję. Pozycja startowa jak dwuboista można powiedzieć.

Bo to bardzo
  • Odpowiedz
Dzięki, za tydzień potestuje i ponagrywam


@Darksed: Jasne popróbuj, naprawdę ciąg jest takim bojem że trzeba samemu popróbować na 100 różnych sposobów żeby znaleźć ten właściwy dla siebie. U mnie akurat robienie takiego "przykuca" zmieniło wszystko i znacząco poprawiło ciąg :)
  • Odpowiedz