Mam dziwny zwyczaj dotyczący picia kawy. Mianowicie, kawę piję tylko i wyłącznie w pracy. W domu jakoś nie mam ochoty albo zwyczajnie sobie nie wyobrażam picia kawy.
@MyPhilosophy: Odwrotnie. Lubie się delektować naparem i ciachem do kawki. Lubię sam proces parzenia kawiarką. W pracy tego nie osiągnę. No i mam ekspres na kapsułki a szef kupuje jakieś c-----e ¯\_(ツ)_/¯
ja lubię kawę, ale w pracy mam zajebistszy ekspres który robi świetnie spienione mleko, w domu musiałabym zmieniać ręcznie spieniaczka
@kt13: U mnie całkowicie na odwrót - w pracy piję bo muszę (3-4 niezbyt dobre, małe espresso), w domu zaś biorę swoją kawę za miliony monet z południowych zboczy wulkana Kakaruchała zbieranych przez nagie Kolumbijki przez 3 dni w roku, prażone wg pradawnej receptury, d---------m spienionego mleczka, cynamonik tegeś szmegieś
@senseiharanaoko: Psujesz kawę za miliony monet z południowych zboczy wulkana Kakaruchała zbieranych przez nagie Kolumbijki przez 3 dni w roku, prażone wg pradawnej receptury mlekiem? Gdzie sens, gdzie logika? Cały aromat i smak przykrywasz tym białym dziadostwem! #bojowkaczarnejkawy
Też tak macie?
#kawa #pracbaza #dziwnezwyczaje
Komentarz usunięty przez autora
@kt13: U mnie całkowicie na odwrót - w pracy piję bo muszę (3-4 niezbyt dobre, małe espresso), w domu zaś biorę swoją kawę za miliony monet z południowych zboczy wulkana Kakaruchała zbieranych przez nagie Kolumbijki przez 3 dni w roku, prażone wg pradawnej receptury, d---------m spienionego mleczka, cynamonik tegeś szmegieś
@senseiharanaoko: co xD