Macie jakieś swoje dziwne wigilijno - świąteczne zwyczaje?
U mnie w sumie, sam nie wiem jak ale co święta nabieram ochoty na Mafie 2. Ten klimat pierwszych rozdziałów, muzyka. Śnieżne poranki i śnieg błyszczący w wieczorem w światłach Empire Bay. Do tego nocna jazda po stacjach benzynowych z kuponami.... Ciężko się temu oprzeć. Ta muzyka w radiu 乁(♥ ʖ̯♥)ㄏ W dziwny sposób jest to bardzo satysfakcjonujące.
U mnie w sumie, sam nie wiem jak ale co święta nabieram ochoty na Mafie 2. Ten klimat pierwszych rozdziałów, muzyka. Śnieżne poranki i śnieg błyszczący w wieczorem w światłach Empire Bay. Do tego nocna jazda po stacjach benzynowych z kuponami.... Ciężko się temu oprzeć. Ta muzyka w radiu 乁(♥ ʖ̯♥)ㄏ W dziwny sposób jest to bardzo satysfakcjonujące.
źródło: comment_oU5XtXoKuH9inxQNxALJE2TeWUEQouqC.jpg
Pobierz@Najpierw_pranie_puzniej_siebie: Jeszcze jak.
źródło: comment_dDN2boht97Bgg5gsGNXYUHzdCrOqY2eb.jpg
Pobierz
@Najpierw_pranie_puzniej_siebie: jak bylem mlodszy to na choince bawilem sie klockami lego w zolwi ninja, a teraz to klasycznie komputerek, jakies giercenie, a od niedawna Mirko ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Też tak macie?
#kawa #pracbaza #dziwnezwyczaje
@kt13: U mnie całkowicie na odwrót - w pracy piję bo muszę (3-4 niezbyt dobre, małe espresso), w domu zaś biorę swoją kawę za miliony monet z południowych zboczy wulkana Kakaruchała zbieranych przez nagie Kolumbijki przez 3 dni w roku, prażone wg pradawnej receptury, #!$%@? spienionego mleczka, cynamonik tegeś szmegieś i