Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@jv6kub: ale czy ja gdzieś powiedziałam, że popieram to, że laska wrzuciła takie zdjęcie na fejsa? Nie. Moje wypowiedzi odnoszą się do tekstów różnych Mirków, które jasno wskazują, że ich zdaniem o okresie w ogóle nie powinno się mówić, bo to fuj i wstyd
  • Odpowiedz
@Shatter: Mirku, niewiele wiesz o okresie. Przykro mi, taka jest prawda.

gdyby facet się na przykład zesrał, bo mu naturalne zwieracze zaczęły szwankwoac, to też miałby się nie wstydzić?

Tak. Bo nic na to nie poradzi, robi co może.

Nie myl wstydu z przyzwoleniem na chodzenie z krwią na spodniach po ulicy.
  • Odpowiedz
@Shatter:

tak, o krwawieniu z p---y trzeba doktorat pisać żeby coś wiedzieć.

Nie, ale wypada jakąś wiedzę mieć. Jeśli jej nie masz, piszesz później takie głupoty jak:

to idź do lekarza jak ci tak cieknie, że zanim się zorientujesz musisz biegać cała
  • Odpowiedz
@Shatter:

mówisz że zanim się zorientujesz że ci zaczyna ciec to już wkładka na wylot zalana krwią xD

Tak? To ciekawe. W którym miejscu napisałam to w pierwszej osobie liczby pojedynczej?

Tak, ty uważasz, że okres jest w pytę i nie ma. Się czego wstydzić jak jest się brudnym od tego.

Pewnie Cię to zszokuje, ale to, że ktoś się nie będzie wstydził, nie oznacza, że nic z tym nie
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
@Shatter: jak się zapocę to po powrocie do domu idę pod prysznic. Ale jeśli zapocę się będąc gdzieś na mieście i w danym momencie nie mogę niż z tym zrobić to nie uciekam do domu, ani nie chowam się przed ludźmi, bo pot to normalna fizjologia
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
@Shatter: może jeszcze raz, na przykładzie tego potu, napiszę jaki jest mój punkt widzenia. Jestem na mieście i się spociłam. Mam do wyboru trzy opcje:
a) mogę dumnie pokazywać zapoconą pachę krzycząc jednocześnie "patrzcie wszyscy! Spociłam się i wcale się tego nie wstydzę!"
b) mogę umierać ze wstydu i zażenowania, bo "ło matko, co będzie jak ktoś zobaczy, lepiej będzie jak zmienię teraz wszystkie moje plany i ucieknę do domu,
  • Odpowiedz