Wpis z mikrobloga

Mirki wychodze z kibla w zwyklej mordowni w #uk , a tu murzyn odkreca mi kran abym umyl sobie rece, podaje recznik pappierowy aby wytrzec lapy i pyta ktorymi #perfumy ma mnie psiknac ( ͡° ͜ʖ ͡°) mowie ze mam juz swoje na sobie, a on mowi: daj chociaz £5 za usluge, mowie nie mam pieniedzy a on: mozna placic karta XD i podaje mi terminal XDDDD #heheszki ##!$%@?
Pobierz 1950M - Mirki wychodze z kibla w zwyklej mordowni w #uk , a tu murzyn odkreca mi kran...
źródło: comment_jH4ky3x4qdISjTWM15iJatQRXVxeFXiB.jpg
  • 12
@1950M: norma, mi kiedyś świeżo po przyjeździe jdo UK eden 'pracownik łaźni' zablokował drogę, bo wziąłem od niego ręcznik i nie chciałem zapłacić funta za to. Obyło się na szczęście bez problemów.

Innym razem chciałem sprawdzić, czy to co mają w toaletach to perfidne podróby i ku mojemu zdziwieniu gość miał na stanie prawdziwego Farenheita, tylko specjalnie mnie zagadywał, żeby odwrócić uwagę od faktu, że psiknął nim tylko raz, o drugi
norma, mi kiedyś świeżo po przyjeździe jdo UK eden 'pracownik łaźni' zablokował drogę, bo wziąłem od niego ręcznik i nie chciałem zapłacić funta za to.

@tytanowy_kalafior: Najgorsze w tym jest to, że rozwalają suszarki, żeby brać od nich ręczniczki. Ja tam pare razy ręczniczek wziąłem, ale to trzeba im za to płacić? Ja tam zawsze mówiłem thanks i wychodziłem. ;) Ale fakt, przy kolejnych wizytach już mi ręczniczka nie podawał.