Wpis z mikrobloga

@rrdzony:

Są zawody spadochronowe. Konkurencja "kto najniżej otworzy spadochron". Skoki odbywały się parami. Udział wzięło dwóch wariatów. Wyskoczyli z samolotu, lecą, 700m do ziemi. Jeden z nich pyta:
- Ty, Franek, otwieramy?
- Nie, jeszcze czas.
Lecą, 500 m do ziemi
- Ty, Franek, otwieramy?
- Nie, jeszcze czas.
Lecą, 100 m, do ziemi.
- Ty, Franek, otwieramy?
- Nie, jeszcze czas.
Lecą, metr do ziemi.
- Ty, Franek, otwieramy?
-
Ale śmierć "głów polityki" i robienie kariery na ludziach, którzy
1) uważają to za zamach i krzyczą na drugich robiąc z siebie debili,
2) uważają to za wypadek i krzyczą na pierwszych robiąc z siebie debili
zawsze spoko i szanuję ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zamach czy głupota, taka sytuacja wymaga jednak trochę przygotowań i ogarnięcia tematu, niewiele postsowieckich krajów działa tak dobrze ( ͡° ͜ʖ ͡
Noct - Ale śmierć "głów polityki" i robienie kariery na ludziach, którzy
1) uważają ...
@wykopowynoob: tak jak @Fighter_forGlory napisał - tu chodzi, żeby gonić, a nie złapać. Teraz Macierewicz to się wymawia, że PiS "nigdy nie obiecywał, że sprowadzi wrak". Założę się, że jak przestaną rządzić, to znowu Smoleńsk wróci do łask.

Miałem w ogóle ochotę przejrzeć te wszystkie filmy Ziemkiewicza, Matki Kurki, Klubu Ronina itp sprzed 2015 roku, w którym to akolici obecnej władzy utyskują nad stanem RP, powtarzają o skorumpowanych służbach itp i
@rrdzony: "To nie prędkość "rozbija" lecz pęd"(W dużym cudzysłowie). Pęd czyli iloczyn masy i prędkości (p=mv) [p]=[kgm/s] oraz zasada zachowania pędu to dwóch głównych sprawców zniszczeń. Podajmy przykład auto, piłka i przeszkoda ściana. Jeśli nadamy im jednakową prędkość to zniszczenia przy uderzeniu o ścianę będą rożne. piłka się odbije albo zrobi delikatną wgniotke a auto się rozbije niszcząc ścianę. Rzecz jasna nie tylko predkość lecz i masa ma wpływ na pęd.
@Marasek1983: Może i się rozbił może nie, sęk w tym, że słowo ruskiej onucy jest warte tyle co nic, a zostało przyjęte za gwarant. Taki to paskudny naród, który będzie kłamał nawet jak się go za rękę złapie. 5 lat od zestrzelenia samolotu malezyjskiego mija i nic, samo się stało, ale w końcu czego spodziewać się po kraju który na prezydenta wybrał kogoś kto zamordował własnych obywateli w zamachach bombowych pod