Wpis z mikrobloga

Mirki czy ja jestem jakaś przewrażliwiona czy to ze serwis samochodowy zrobił mi taki dopisek do maila to chamstwo:

Na przyszłość proszę się z nami kontaktować telefonicznie gdyż jesteśmy bardzo zajęci a spędziliśmy na omawianiu tej naprawy dużo więcej czasu niż powinnismy


Pragnę dodać ze XD serwis jest angielski, ja nie jestem native speaker i do tego działam jako „środkowy” w tej naprawie bo uszkodzenia spowodował (i płaci) ktoś inny. Wiec muszę mieć wszystko jak krowie na między wypisane.

A czy tak dużo? No gdyby te maile w szczególe odpowiadały na zadanie pytanie a nie muszę dopytywać, to by było ich mniej XD

Przesadzam czy nie?

#pytanie #logikarozowychpaskow #samochody
  • 16
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@PaulStanley: a na czym sie tu znac? nie napisalas ile czasu Ci poswiecili.
W zasadzie interesujace jest to ze chca zebys kontaktowala sei telefonicznie (podejrzewam ze ma to skrocic serie pytan-odpowiedzi w mailach).
Zazwyczaj mailem poswieca sie komus duzo duzo mniej czasu niz przez telefon.
  • Odpowiedz
@PaulStanley: zupełnie inny wydźwięk jest oryginału a Twojego tłumaczenia -> ja bym to ujął tak:
"Chcielibyśmy zaznaczyć, że wolelibyśmy kontaktować się telefonicznie, ponieważ, mimo że cenimy ciebie jako klienta, oraz zdajemy sobie sprawę że to nieznana dla Ciebie tematyka, to spędziliśmy na tym zleceniu o wiele więcej czasu niż zwykle."

I to już nie brzmi tak chamsko jak napisałaś, a obstawiam że po prostu ktoś tam kto udziela odpowiedzi nie
  • Odpowiedz
@Neoplan: nie to recepcjonistka. Koleś na oględzinach cała organizacje ze strony technicznej ogarnął. Podsumowując jedyne co ja zapytałam to wolne terminy, szczegóły dot auta zastępczego i płatności. Jak ich to tak w-----a to niech napiszą se jakieś FAQ czy zasady i elo, jakby przewidywała ciąg przyczynowo skutkowy to tych maili mogło być pewnie o polowe mniej bo o wszysyko musiałam dopytywać
  • Odpowiedz
@PaulStanley: Bardzo dobrze napisali a jak zwykle rozowa mysli ze jest pepkiem swiata. Wyobraz sobie ze pracujesz przy komputerze, obslugujesz dziennie wielu klientow , chcesz zalatwic sprawy jak najszybciej a ktos ci ciagle spamuje i zajmujesz glowe jedna sprawa caly dzien
  • Odpowiedz
@PierroCoco: wyobraź sobie ze pracuje przy komputerze i odpisuje na pierdylion maili w stylu „zapomniałem hasła do managera”.

Jakby podali wszystkie szczegóły od razu a nie muszę za język ciągnąć żeby się dowiadywać to połowy tych maili by nie było XD

Klient to jest klient, oczywiście jest jakaś limit - co innego jak klient na ciebie wjeżdża z japą, a co innego jak kulturalnie dopytuje bo K---A NIE WIE I
  • Odpowiedz