[konradowski1995]

Czy ktoś z Was pracuje na umowie zlecenie i posiadaniu statusu studenta? Nie chodzi mi o sytuacje, że ktoś studiuje kierunek w którym pracuje i robi na przykład studia weekendowo lub pracuje na część etatu.
Ogólnie to z tego co sobie policzyłem, to się to zajebiście opłaca. Mam 2 lata doświadczenia w programowaniu i nie wiem czy nie wynegocjować umowy na umowie zlecenie właśnie. Tylko potrzebuję jeszcze statusu studenta. Czy jest może tu jakaś osoba, która właśnie studiuje jakiś gównokierunek i na przykład online? Szukam czegoś co nie wymaga ani trochę wkładu pracy i sił. Nawet jeśli trzeba policzyć te parę stów miesięcznie za opłacenie studiów, to i tak w porównaniu do takiego UOP to oszczędności są ogromne. Do 26 lat mam jeszcze trochę czasu.
Ogarnął ktoś może dobrze ten temat?
#programista15k #programowanie #podatki #pracbaza #rozwojosobistyznormikami #rozwojosobisty #zarobki #inwestycje #oszczedzanie #januszebiznesu

[mcnight95]

@konradowski1995: Na niektórych uczelniach są kierunki z rozliczeniem rocznym, możesz wtedy w ogóle się nie pokazać i mieć legitkę przez rok. Aczkolwiek jest to dość wątpliwe moralnie. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[konradowski1995]

@LazyInitializationException: Zależy od zarobków, ale po roku już się trochę zbiera, prawda?

[alkb]

@LazyInitializationException: przy zarobkach 10k to prawie 3000, część składki płaci też pracodawca

[alkb]

@LazyInitializationException: Ja mówię o samym ZUSie, którego nie płacisz będąc uczniem/studentem. Dochodowego nie liczyłem.

[konradowski1995]

@LazyInitializationException: status studenta i poruszany wątek nie ma nic do 0% pit dla młodych.

[zibizz1]

@konradowski1995: wydaje mi się że umowa o dzieło 50%KUP wychodzi lepiej tylko musimy mieć członka rodziny który nas zgłosi do ZUS, ewentualnie wziąć dobrowolne ubezpieczenie zdrowotne

[konradowski1995]

@Arcadios: nie no, urlop bym wynegocjował na tej samej zasadzie co mają ludzie na b2b. Co do ryzyka przy złamaniu ręki itd. to sobie zdaję sprawę.