Aktywne Wpisy
WielkiNos +435
Ekstrawertyczna juleczka egzaltacyjna dziwi się że pracujący za najniższą krajową kontroler biletów w komunikacji miejskiej nie zna 5 języków i nie skończył co najmniej 2 kierunków studiów.
Zamiast podejść i się po prostu odezwać lepiej nagrać tiktoka pokazującego wszystkim swój skrajny niedobór środka uspokajającego.
#bekaztwitterowychjulek #truestory #logikarozowychpaskow
Zamiast podejść i się po prostu odezwać lepiej nagrać tiktoka pokazującego wszystkim swój skrajny niedobór środka uspokajającego.
#bekaztwitterowychjulek #truestory #logikarozowychpaskow
robert5502 +124
24 listopada 2009 roku John Edward Jones tragicznie stracił życie w jaskini Nutty Putty po wstrząsającej 28-godzinnej męce.
Podczas eksploracji ze swoim bratem Joshem Jones przypadkowo wszedł do zwężonego tunelu, myląc go z innym ciasnym przejściem znanym jako „Kanał Urodzeniowy”.
Utknął do góry nogami w otworze o wymiarach 10 na 18 cali (25 na 46 cm), około 400 stóp (120 m) od wejścia do jaskini.
Jones został uwięziony w pozycji przypominającej hak,
Podczas eksploracji ze swoim bratem Joshem Jones przypadkowo wszedł do zwężonego tunelu, myląc go z innym ciasnym przejściem znanym jako „Kanał Urodzeniowy”.
Utknął do góry nogami w otworze o wymiarach 10 na 18 cali (25 na 46 cm), około 400 stóp (120 m) od wejścia do jaskini.
Jones został uwięziony w pozycji przypominającej hak,
Gdyby tak dało się wyłączyć telefon, eh... Marzenia....
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
Komentarz usunięty przez autora
@PineappleExpress
Mi nie chodzi o same próby połączenia tylko o #!$%@? ludzi. Powiadomienia przyjdą i 2 stycznia jak go włączę. Szok, nie?
Eh, gdyby tak można było włączyć telefon 2giego, położyć go gdzieś tam na boku, żeby odbimbał smsy, iść zrobić kupę, po powrocie hurtowo zaznaczyć "przeczytane" i żyć dalej...
Eh... Marzenia. :)
Proszę, bez padania do stóp, bez całowania sygnetu... Wszyscy jesteśmy tu równi. :)
Komentarz usunięty przez autora
@TUendakbaocmzbyenrski owszem
Przydomek zobowiązuje. (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
Komentarz usunięty przez autora Wpisu