Wpis z mikrobloga

@static_blue odetnij się od niej. Tylko straty z tego będziesz miał.

Edit: masz już nauczkę której zwykle nie rozumieją dzieciaki: fwb przeważnie konczy się zaangażowaniem którejś ze stron. Chore układy.
  • Odpowiedz
@naughty_soul: w sumie dla obu stron. Wilk syty i owca cała. Mężczyzna zaspokaja seksualne potrzeby, kobieta też. Bez marnowania czasu i energii na coś tak niepotrzebnego jak związki, bez ulegania iluzji jaką jest "miłość". Jest potrzeba i ją zaspokajasz, proste. Zwyczajny układ, który można w każdej chwili rozwiązać czy opuścić jeśli jedna ze stron łamie warunki. I nie p-----l mi o instrumentalizmie, bo ludzie ustalają między sobą jakieś zasady jeśli
  • Odpowiedz
@static_blue: za mało meski jesteś, bierzesz różowa do siebie za rękę mówisz ze ma fajne c--e, dajesz jej całusa w dziąsło i ona nie ogarnia co się dzieje ale ze zrobiła się trochę mokra to w sumie byście byli razem a tak zostawiłeś jej Smsem otwarta furtkę na każda możliwa wymówka
  • Odpowiedz
A za piękny nie jestem.


@masz_fajne_donice: Chady często tak mówią. I do tego jeszcze "bądź sobą". No niestety jakoś u przeciętnych facetów nie zauważyłem nigdy udanego życia seksualnego i FBW z koleżankami.

Sam miałem dobre koleżanki, które chciały czasem wyjść na miasto napić się i zdarzyło mi się wylądować w łóżku mimo zerowych zamiarów z obu stron.


@masz_fajne_donice: Ja też mam. I jeśli chciałbym z którąś uprawiać s--s
  • Odpowiedz
@static_blue: Trafiłeś na orbitę, jak laska nie znajdzie nikogo lepszego od Ciebie przez jakiś czas to na pewno wróci do Ciebie z tesktem w stylu: "że może byśmy spróbowali" xD

Ty rób jak chcesz, ale jakby taka sytuacja zaszła to ja na twoim miejscu kazał bym jej s--------ć.
  • Odpowiedz