Wpis z mikrobloga

@vizori: ale najlepszym wynikom raczej bliżej do prostopadlego wyciskania tak jak mówi @IntruderXXL , niż agresywnego pchnięcia w stojaki - Sapozhonkov, Milostnoy, Sarychev wyciskaja bardziej w linii prostej (z łokciem cały czas pod sztanga) , niż w J. Tak samo maddox mówi o odwróconym J.
@kosti9191: tor indywidualna sprawa, zalezy przede wszystkim od:
*budowy (mam zawodnikow, którzy wyciskaja w linii prostej duze ciezary np w kat 74kg 190/205kg)
*rozstawu (szczegolnie w nizszych kat z bduzym przywodzeniem/odwodzenie horyzontalnym).

co do kontuzji, nie zadnych dowodow przyczynowo-skutkowych, ze wyciskanie troszke mniej pionowe, badz na stojaki, po łuku moze przyczynic sie do kontuzji (segmenty dane moga pracowac niezaleznie, ale nie musza)
Na to ma wplyw wiele czynnikow, uruchomienie najszerszych/tricepsa moze
@kosti9191: W sumie można to też trochę uprościć: tak, aby patrząc od boku przedramię (a w zasadzie linia od stawu do stawu) pozostawała względnie prostopadle względnie podłoża. Z tym, że (koniec uproszczenia) tutaj tor ruchu/miejsce kontaktu sztangi z klatką będą określane przez szerokość rozstawu i ustawienie ramion względem tułowia (kąt) - więc jedyną odpowiedzią pozostaje "to zależy".