Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 973
Obok stacji paliw na której pracuje w klatce zamkniętej na kłódki są butle z gazem, puste i pełne. O 4 rano jakieś mózgi podjechały pod owe butle, przecięcie kłódek zajęło im jakieś 20 sekund i zaczęli pakować butle do auta. Kolega zorientował się co się dzieje i krzyknął, że zamaskowane typy kradną nam butle. Kazałam mu zamknąć nas od środka a potem dzwonić na policję. A co zrobił ten mózg? Wyleciał do nich xD dostał drzwiami od odjeżdżającego samochodu i prawie został przejechany. Ja w tym czasie stwierdzając, że wybieram jednak życie szukałam kluczy żeby się zamknąć z nim lub bez niego. Skończyło się 50 ukradzionymi butlami i bólem dupy kolegi. A ja dochodzę do wniosku, że jak tu kiedyś będzie napad to zginę przez debili współpracowników, którzy wolą ratować butle z gazem niż dbać o siebie xD
#pracbaza i trochę #zalesie
  • 103
via Wykop Mobilny (Android)
  • 34
@pawel-niczyporek: rozsądek moim zdaniem jest lepszy od bycia martwym bohaterem i nie nazwałbym tego strachem. A w moich obowiązkach nie leży straszenie złodziei więc mam to gdzieś xd

@Zarzutkakke:
Facet w kajdankach twierdzący, że ściga go policja a jak się później okazało to żona go przykuwa do łóżka, żeby nie chodził chlać jak ona jest w robocie.
Para próbująca uprawiać seks na lodówce od mrożonek, naćpani jakby jutra miało nie
@Spajkodron3000 w sumie to typo miał szczęście, jakby go pobili to by było nieciekawie. Kto wie co mają w głowie (albo czego nie) takie łebki co na przypale w nocy okradają stację. ( ͡° ʖ̯ ͡°) W sumie najlepiej to by było tak jak chciałaś- zamknąć drzwi, telefon na policję i ochronę oraz dodatkowo zablokować dystrybutory ¯_(ツ)_/¯ Słaba akcja, ale na stacji w nocy się dzieją takie #!$%@?
@Spajkodron3000 według mnie nie należy na niego patrzeć tak złym okiem na niego. Widocznie jest typem który raczej będzie walczył niż uciekał. W przypadku gdyby podszedł jakiś typek i kazał mu oddać telefon raczej by tego nie zrobił.dzieki takim postawom złodzieje nie są tacy chętni żeby podchodzić do każdego i zabierać telefony, bo zawsze może się trafić gość jak ten wspomniany i walczyć, dlatego szukają ofiar które na oko wyglądają na slabe.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 8
@szymonn226: ginięcie za ideologie uważam za głupie jaka by ona nie była. Rozumiem walkę za życie bliskich ale nigdy za przedmioty kiedy ryzyko jest poniesienia obrażeń jest duże. Po prostu uważam, że chronienie swojej dupy ponad wszystko, nie chce być nigdy martwym bohaterem bo będąc martwym i tak mało mi to już daje. Gdybym musiała wybiegnąć bo na zewnątrz działaby się krzywda mojemu Niebieskiemu to zrobiłabym to bez zawahania. W innych
@Spajkodron3000 a jak by jakiś koleś (z wyglądu słaby leszcz) wyzywał Cię, a twój chłopak by nic nie zrobił, albo złapał za rękę i zaczął uciekać zamiast stanąć w twojej obronie? Zakładając że powinien wygrać to też byś uważała to za słuszne podejście?
via Wykop Mobilny (Android)
  • 33
@szymonn226: tak, nie chciałabym żeby mój chłopak wchodził w bójkę z jakimś typem bo ten mnie wyzywa. Raz, że mam to gdzieś co jakiś #!$%@? gada, dwa, że nie chce narażać mojego Niebieskiego na uszczerbek na zdrowiu w imię bronienia mojej godności. Nieważne czy to słaby leszcz, słabe leszcze też mają ostre narzędzia albo nawalone we łbie. I trzy to nie chce żeby mój Niebieski miał problemy bo zrobił coś jakiemuś
via Wykop Mobilny (Android)
  • 8
@szymonn226: to też nie chce lol. Po prostu nie uważam, żeby bicie się z kimś miało pomóc, nie chciałabym patrzeć jak mojemu Niebieskiemu coś się dzieje i tyle.
Co do bycia bohaterem to dam ci prosty przykład mojego zdania w tej kwestii. Gdybym zobaczyła, że jakiś obcy typ się topi to nie skoczyłbym na pomoc bo wiem, że najpewniej pociągnąłby mnie za sobą i utonęli byśmy razem. Ale gdyby topił się
@Spajkodron3000 żebyśmy się źle nie zrozumieli, też nie uważam, że ryzykowanie życia czy zdrowia dla butli z gazem to dobry pomysł. A co do obrażania przez kolegę wystarczyłoby postawienie się, żeby przestal, to już jest pewna postawa. Widzisz, większość facetów działa na zasadzie Wałcz albo uciekaj. 0ozostaje kwestia sposobu walki lub ucieczki, która jest wykonywana indywidualnie przez każdego z nas poprzez doświadczenie życiowe. Sposób reagowania jest potem oceniany przez resztę społeczeństwa, a
via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
@szymonn226: no ja też nie wyobrażam sobie, żeby mój facet nie umiał się postawić SŁOWNIE w rozmowie z teściową, jakimś typem czy obojętnie kim a z drugiej strony nie chce żeby wchodził w konfrontacje fizyczna z kimkolwiek. Chce żeby unikał niebezpiecznych sytuacji bo wolę go żywego niż odważnego. A jeżeli już na tapet bierzemy bójkę z kimś to zrobić komuś krzywdę komuś łatwo. Ile to się czytało że ktoś się przewrócił,