Aktywne Wpisy
KsiezniczkaDunia +67
Jestem bardzo podekscytowana by poinformować, że już jutro po raz pierwszy w Polsce będziemy głosić antynatalizm na ulicach Wrocławia! Wzorujemy się na aktywizmie międzynarodowej grupy Stop having kids.
#antynatalizm
#antynatalizm
dabi +447
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
#mpkwroclaw #wroclaw
Jak chce sie debil scigac z tramwajem, ktory moze byc po prawej np. to juz jego problem. Czerwone jest to sie stoi, zwlaszcza jak sie ma laske i nie uciekniesz. Ale widac, ze swoje przezyl to ma w------e. Najwyzej bedzie mial artykul w gazecie.
przypomnij sobie jak zginela ta na Grabiszynskiej jak ja 11 bodajze rozsmarowala na 300m, bo tez weszla za odjezdzajacy.
@stormkiss: no tak, jeżeli nadjeżdża jakiś tramwaj to głupio robi.
trochę zgoda, ale w praktyce nie ma człowieka który by się do tego stosował w 100%.
@stan-tookie-1: Czy ty właśnie sugerujesz, żeby k---a włazić na czerwonym jeśli CI SIĘ WYDAJE, że żaden pojazd nie jedzie?
To po co nam właściwie sygnalizacja świetlna? xDDDD
@stan-tookie-1: No co ty gadasz? xD Ja np. przechodzę tylko i wyłącznie na zielonym. Nie próbuj generalizować patrząc przez pryzmat siebie samego.
@stan-tookie-1: Pomyślał każdy pieszy rozmsmarowany przez tramwaj / samochód...
@senseiharanaoko: i żyjesz na codzień w mieście? nie wierzę że ktoś przez 1 rok nie przejdzie ani razu na czerwonym żyjąc w większym mieście, a co dopiero przez całe życie.
Może jakieś skrajne przypadki gdzie ktoś prowadzi bardzo stacjonarny tryb życia i po prostu nie nie bywa na takich przejściach, ale jak bywa to nie ma bata żeby w życiu nie przejść na
Po co więc ryzykować skoro istnieje świetne narzędzie, które pomaga nam dokonać oceny sytuacji (sygnalizacja)?
@senseiharanaoko: żeby nie było nieporozumienia, ja się z Tobą zgadzam, że nie powinno się przechodzić na czerwonym, a i na zielonym zawsze należy uważać.
Natomiast ludzie zawsze będą taką zasadę łamać, min. z tego samego powodu co wydeptują trawnik żeby oszczędzić 0,5 sekundy.
Ludzi się nie zmieni, co najwyżej można ich ratować infrastrukturą. W Pruszkowie