Wpis z mikrobloga

  • 0
@darkdancerr Czyli musiałbym dowiedzieć się dokładne pochodzenia samochodu, aby dowiedzieć się dokładnie czy był zdławiony? W karcie pojazdu mam wpisane 110kW, ale znając Polskę, to ktoś podał tak, ktoś to przyklepał i może być babol w dokumentacji.
  • Odpowiedz
@xBARTEXx: Teoretycznie jak wpisane 110kW to powinno być spoko, ale tak jak mówisz to nigdy nie wiadomo ( ͡° ͜ʖ ͡°) Albo dowiedz się pochodzenia, albo po prostu na hamownię pojedź i może od razu jakieś podkręcenie mocy.
  • Odpowiedz
@mlodir: Ale to jest 156, tam nie było M.32.
@xBARTEXx: Skąd pochodzi auto? Ja miałem 159 z Belgii i w Eperze 2 pozycje - 100 i 110 kW. Co ciekawe, na hamowni wypluła 156 km i 350 nm (po zrobieniu eko), a w sterowniku nie było śladów chipa - chyba je po prostu tak homologowali, a auta miały normalnie 150 koni ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
Francuskie były słabsze, to normalne. Mnie najbardziej przeraziło jak w Eperze po raz piereszy zobaczyłem 2 auta z tym samym VIN-em ^_^


i o co chodziło z tymi autami? :D

PS. Dzięki, Mirki za link, w ogóle. Alfistą jestem od dwóch niedziel i się powoli dopiero zaczynam odnajdywać w tym światku.

@Funky666:
  • Odpowiedz
@xBARTEXx: Sprawdzałem już, więcej po VIN-ie się chyba nie dowiesz. Nie masz papierów importowych? Instrukcji obsługi w oryginalnym języku? Dokumentów, naklejek? A zresztą najlepiej jedź na hamownię :p Może być tak, że ktoś ją już chipował (dobrze albo i nie) i różne rzeczy mogą wyjść ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz