Aktywne Wpisy
takiMirek29 +3
Warto #!$%@?ć za kasą kosztem braku czasu wolnego? Ile można tak wytrzymać? Ktoś zjechał psychicznie po dłuższym czasie intensywnej pracy i teraz żałuje? Albo ktoś robil OE i nie siadły mu godziny pracy i z czasem się wypalił?
Skąd się bierze taka chęć do szybkiego dorobienia się po trupach?
30lvl here
#programista15k #pracait #pracbaza
Skąd się bierze taka chęć do szybkiego dorobienia się po trupach?
30lvl here
#programista15k #pracait #pracbaza
Ludziom się coś tylko usrało, że jak stare to będzie się psuło, niebezpieczne i trumna na kołach.
@pwl86: powiem tak: xDDD
@zagubiony-pixel: Nie wiem skąd opinia, że auto używane musi śmierdzieć poprzednim właścicielem i być niepewne. No chyba, że takie ktoś kupuje - to jego wybór. Są ludzie co dbają o samochody i sprzedają bo kupili nowszy albo im już niepotrzebny samochód.
Naprawdę to nie
@Account_executive: To jest jeden z większych mitów chyba. Spalanie od dawna nie idzie w dół. Po prostu nie da się uzyskać już mniejszego spalania benzyny/ropy. Powiedziałbym, że auta palą nawet więcej ze względu, iż są cięższe.
Bezpieczniejsze owszem są, ale na pewno nie zgodzę się z tym, że palą mniej.
@wcfilmowe: Po prostu trzeba nie kupować u Janusza 20 letniej multipli. Ja tylko napisałem, że są dobre auta za małe pieniądze. Czasem trzeba poszukać ale uwierz - są.
Nowy silnik peugeot 1.6t 225km pali więcej niż 2.0 tsi - nie mogłem zejść poniżej 9:litrów na jazdach testowych. :(
Kolego, bezpieczeństwo przede wszystkim! Nowy = nowy. Nie każdy kupuje auta do 50k pln. Czasami warto też i innej grupie pomyśleć pisząc komentarze, sam zaczynałem od
@pwl86: Zdecydowanie nie.
@Account_executive: Owszem, bezpieczeństwo jest ważne.
Ale w nowym samochodzie poza lepszymi strefami zgniotu, wzmocniona kabiną, większej ilości poduszek - nie ma specjalnie nic innowacyjnego. Oczywiście to robi grubą robotę i nie będę z tym dyskutował. Przy dzwonie nowsze auta są zdecydowanie na plus.
Jednak auto 15 letnie już całkowicie dają radę jeśli o to chodzi - jak zadbamy o stan techniczny, hamulce, luzy w
Każdy koszt zapisuje.
Pisze to dlatego że mit taniego auta używanego to mit. No i
@NapTooR: W miesiąc wydałeś 21 tys zł na naprawy auta z 1999 roku? Ja bym to auto zwrócił w takim wypadku. Jeśli tak słabo poszło Ci z kupnem dupowozu za 7 tys, to niestety nowe też byś kupił
nie ukrywajmy, że prawie każdy handlarz samochodami używanymi to jest #!$%@? i oszust
moi rodzice (mimo mechanika w rodzinie, który sprawdzał samochody) kupili 2 razy używane, które zepsuły się dość szybko (w jednym podłoga się #!$%@? xd), teraz kupują tylko w nowe i działają bez problemu ponad 10-15 lat