Wpis z mikrobloga

...tak samo nie rozumie , że nie każdy jest wierzący i chodzi do kościółka...


Śmiejesz sie z innych, a sam chodzisz do kościoła mimo bycia niewierzącym ¯_(ツ)_/¯

Pytanie do reszty:
Też uważacie, że nieumiejętność przelania swoich myśli w słowa pisane w taki sposób, że inni swobodnie mogą to zrozumieć to jest pewnego rodzaju niepełnosprawność?