Wpis z mikrobloga

@13czarnychkotow: No właśnie to jest chyba też objaw i dodatkowe nakładanie na siebie presji. Nie mówisz wszystkiego bo się boisz czy zapominasz? Ja już się nauczyłem, że i tak nie zawsze umiem ocenić co akurat mnie wkurza, więc dopiero na terapii tak wyraźniej czuję o czym powinienem mówić. Dla mnie najgorsze jest to, że po prostu pewne rzeczy o emocjach czy o czymś po prostu muszę powiedzieć na terapii, mimo,
  • Odpowiedz