Aktywne Wpisy
MrBeast +493
Borealny +71
To jest #!$%@? #!$%@?, że od następnego roku już nie pograsz w gry na steamie jeśli nie masz Windows 10 lub 11. Przecież to nie są aż takie stare systemy. Pójdą zapewne w ta samą stronę co EA z ich zasranym EA App, czyli telemetria i szpiegowanie na każdym kroku.
Oczywiście wszystko wyjaśniają kwestią bezpieczeństwa. Wujek Sam pewnie też zachwycony że branża gier tak się przed nim płaszczy i będzie dostarczać danych
Oczywiście wszystko wyjaśniają kwestią bezpieczeństwa. Wujek Sam pewnie też zachwycony że branża gier tak się przed nim płaszczy i będzie dostarczać danych
#zwiazki #rozowepaski
Mam taki problem. Jestem z moją dziewczyną już ponad 6 lat i czuję się sponsorem tego związku. Ona cały czas #!$%@? praca, ciągle bieda z nędza bez żadnych perspektyw i rozwoju z jej strony. Ja w tym czasie miałem firmę która już sprzedałem, mam teraz dwa samochody i zamierzam kupić mieszkanie za gotówkę, a drugie mieć na wynajem. Jest naprawdę piękna, dobra, świetnie gotuje, zawsze mam uprane i posprzątane ale ... brakuje mi możliwości inteligentnej rozmowy, spędzenia wspólnie aktywnie czasu, jakiejś ciekawej interakcji. Ona nie ma znajomych, godzinami by oglądała tv i siedziała na telefonie z mamusią. Nie ma pasji ani zainteresowań, jestem zwyczajnie znudzony tym wszystkim. Czy taki związek ma sens?
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: [Wyjazdy studenckie](https://st.pl/$xvynkdla)
Czy to ma sens?
Pakuj ją w torby i znajdź lepszą, zamiast ją oszukiwać a siebie męczyć.
Może los się odwróci, a nowa dziewczyna będzie podzielać Twoje zainteresowania, pasje, weźmiecie
@AnonimoweMirkoWyznania: Dobra, rozumiem że gdyby nie pracowała, tylko była na twoim utrzymaniu, w dodatku nic nie robiła w domu i nie dbała o siebie, to mógłbyś mieć z tym jakiś problem.
Ale dziewczyna pracuje. Może ma taką pracę, bo jest jej tam dobrze, atmosfera jest dla niej ważniejsza od zarobków, lubi to co robi. A to że beznadziejne zarobki w tym kraju ma prawie każdy
@janeeyrie: myślę że Opowi nie tyle chodzi o kasę, a o: "Ona nie ma znajomych, godzinami by oglądała tv i siedziała na telefonie z mamusią. Nie ma pasji ani zainteresowań, jestem zwyczajnie znudzony tym wszystkim. Czy taki związek ma sens?" - mnie
Mi ciężko uwierzyć, że takie coś nagle zaczyna przeszkadzać po sześciu latach. To całkiem sporo, zwłaszcza że z tego posta brzmiało jakby byli młodzi. Chcę wierzyć że myślenie OPa nie jest spowodowane tylko i wyłącznie tym, że teraz się dorobił i dziewczyna nie wpisuje
Moja była miała ojca milionera. Dorobił się sam. Jej matka była Panią domu. Nie wiedziałem co o tym myśleć, zresztą aż tak bardzo nie myślę o cudzych życiach...
Ale kiedy pierwszy raz przyszedłem do nich do domu zrozumiałem co jej ojciec w niej widzi. Nadawała by się na pierwszą dame prezydenta. To jak dom wyglądał, jak był urządzony i jakie
Nawiązując do znanej
Co do reszty to nie chodzi o kasę, bo op kase ma.
Chodzi o to co kto w życiu robi, o to o czym opowiada po pytaniu jak minął dzień
Nic nie piszesz o tym czego ona chce. Napisałeś to z perspektywy zirytowanego partnera, którego może wkurzyć cokolwiek. Nie masz czasem ostatnio więcej stresu? Nie przemęczasz się?