Wpis z mikrobloga

@Bodzias1844: a tak. Ładna. Zdarzyło mi się w życiu dotąd poznać 3 dziewice, z którymi byłem w związku: jedna miała 25 lat, druga 27, trzecia 32. Lubię takie dziewczyny, bo one są w tych sprawach totalnie zielone i można je prowadzić za rączkę.( ͡° ͜ʖ ͡°)
@ripleyx: o powody mnie nie pytaj. Możemy tylko gdybać. Może dziennikarz ją po prostu wyhaczył na jakimś forum czy reddicie, postanowił zaprosić, by przedstawiła swoje racje, a ona się zgodziła, żeby pokazać, że to nie jest wstyd być dziewicą w takim wieku.
@OSH1980: Oczywiście, że to nie powód do wstydu ale też nie do dumy, ta kobieta nie wypowiada się źle ale nie ma wpływu na to jak zostanie odebrana i nawet jeśli chciała uświadomić ludzi, że bez względu na doświadczenie seksualne nie powinni się czuć ze sobą źle to może to brzmieć bardziej jak gloryfikacja tego, że nie uprawia się seksu a to jest bardzo szkodliwe i dlatego tak naprawdę ważniejsze od
@ripleyx: myślę, że jej bardziej chodziło o to, by pokazać, że to nie jest powód do wstydu, żadne piętno, którego się należy jak najszybciej pozbyć. Dzisiejszy przeseksualizowany świat doprowadza powoli do tego, że ludzie tracą ochotę na tę zabawę, bo dochodzą do wniosku, że to jest bez sensu. Ja mam nadzieję, że młodsze pokolenia zrozumieją wreszcie, że seks powinien być wyrazem uczucia, a nie sportem. Że warto poczekać, a nie iść
@OSH1980: Ty jesteś staroświecki, tylko, że to nie oznacza, że każdy musi taki być, ja sama nie popieram skupienia się w życiu na seksie, tylko że osoby robiące z dziewictwa podstawę swojej wartości są drugą stroną tego samego problemu bo ich życie kręci się wokół posiadania śluzówki, gdyby społeczeństwo podeszło do tego bardziej neutralnie to w ten sposób wyeliminowałoby i kult „zaliczania” kolejnych partnerów i kult śluzówki a czekanie na siłę
@ripleyx: nikomu nie narzucam swojego podejścia. Przy czym mnie tu nie chodzi o błonę - dla mnie dziewictwo dziewczyna traci w chwili, gdy zaczęła podejmować jakiekolwiek praktyki seksualne poza pocałunkami (petting też się do tego zalicza). Mnie nie chodzi o czekanie na siłę, tylko o to, by uznać, że tak, ja chcę to zrobić z tym właśnie człowiekiem. Nie pod jakąkolwiek presją. Tak samo mam ja - seks traktuję jako dodatek
@ripleyx: ja się nie wtrącam. Ale mam prawo myśleć po swojemu. Każdy żyje jak mu pasuje i ponosi konsekwencje. Nie łażę na manifestacje w obronie moralności. Ale sam staram się stosować zasady, które wyznaję. Tego samego oczekuję od potencjalnej partnerki w stosunku do mnie.
@OSH1980: Ja ci przetłumaczę to z różowego bełkotu na prawdziwy. Laska ma bardzo niskie libido, nie rozumie że inni mają wyższy gdyż nigdy nie była w cudzej skórze.
Wszystko inne to bzdury, koloryzowanie. Najśmieszniejsze jest robienie zwierząt z tych którzy się ruchają i siebie samej jako niby wartościowszej lol. W rzecziwistości różnica tkwi w libido. Poza tym niczym się nie różni od innych ludzi.