Wpis z mikrobloga

  • 867
Boże daj mi cierpliwość.

Ktoś zastawił mi wyjazd samochodem. Silnik zimny, raczej stoi już dłużej.

1) Telefon na straż miejską: nic nie poradzimy, proszę dzwonić do Wydziału Ruchu drogowego. Nie przyjedziemy.
2) Wydział ruchu drogowego - telefon niedostępny.
3) Telefon na policję : nic nie poradzimy, proszę dzwonić na Straz Miejską.

Fajnie działa system, ja nawet rozumiem, że nie mają lawety itd... Ale jakby dali mandat za szybę to może ktoś by się nauczył (podobno nie pierwsza sytuacja tego typu - info od przechodnia).

Mam trąbić i pół bloku budzić? Nie mogę zrobić nic. Właściciel pojazdu bezkarny.

Mandat za głupotę wlepią, ale tutaj nie widzą problemu.
Parking nie znajduje się w strefie zamieszkania, a przy drodze publicznej.

#policja #strazmiejska #oswiadczenie #prawo #pytanie #polska #samochody
KuwbuJ - Boże daj mi cierpliwość.

Ktoś zastawił mi wyjazd samochodem. Silnik zimny, ...

źródło: comment_zkRvHQDRgnWu1UYjt15YIkaehVrztxBZ.jpg

Pobierz
  • 118
  • Odpowiedz
Najszybciej podziała chyba uprzykrzanie życia, niestety z chamem po ludzku często się nie da. Powietrze z opon, karne #!$%@?, przy temperaturze ujemnej gazeta wyborcza na szybę + woda, na szybko przyszło mi do głowy wysmarować szyby masłem. Widziałem w jakimś komentarzu, żeby zdjąć tablice, rozlać olej i zgłosić - też spoko. To wszystko co piszę jest mega chamskie i należy stosować w absolutnej ostateczności, sam nigdy nie robiłem - ale uważam że
  • Odpowiedz
@KuwbuJ: trawnikiem trzeba było wyjechać.( ͡° ͜ʖ ͡°)

A na takich typów taki przepis
- pianka montażowa
-rurka do przedłużenia tej od pianki
-czarne dresy sportowe ( ͡° ͜ʖ ͡°) albo garniak nawet lepiej.

rurką przedłużamy tą od pianki, następnie piankę aplikujemy głęboko w tłumik tak żeby dużo weszło ale nie wyciekło.
Silniki rozkręca a nie dojdą ( ͡° ͜ʖ ͡
  • Odpowiedz
@KuwbuJ: Taki rzeczy załatwia się po cichu. Służby nie działają, państwo prawa nie działa?
Zostaw kartkę za wycieraczką "proszę tak nie parkować" i dołącz dużego gwoździa z Castoramy. Będziesz miał czyste sumienie, że próbowałeś się "dogadać". Jak jełop nie zatrybi co chciałeś mu przekazać to..sam wiesz
  • Odpowiedz
A co za problem zawołać kilka osób na pomoc i przepchnąć go siłowo na środek ulicy?
Postoi chwilę na środku ruchliwej ulicy to go szybko usuną.

Hamulec wielkiego oporu nie stawia - on jest tylko po to aby samochód sam się nie stoczył.
  • Odpowiedz
@chew_fatman: 90 komentarzy i nikt nie polecił żeby napisać smsa na telefon z furgonetki. Rozwiazaloby to problem w 5minut.
Jest to po prostu smutne, jak dużo wrednych, ale nieskutecznych pomysłów macie w głowach.
  • Odpowiedz
@KuwbuJ: Dowiedz się next time numer do komendanta i tam dzwoń. Mi brame notorycznie zastawiali. Po tel do komendanta nawet holownik do ściągnięcia się pojawiał :D
  • Odpowiedz
1. Zalewa ze śledzi w puszce na podszybie.

2. Pianka montażowa głęboko dwa psikniecia w rurę wydechową, tak by nie było nic widać, a auto nie odpalało. W życiu nie dojdzie czemu, a prędzej remont silnika zrobi niż ogarnie temat.

3. Spuścić powietrze z opon.

4. Olej pod auto i telefon na straż pożarną i miejską.


@Kismeth: jeszcze powinieneś poradzić, aby op wybil szybę i nasrał mu na fotel,
  • Odpowiedz