Wpis z mikrobloga

@Oskarek89:

W procesie została skazana na dziewięć miesięcy ograniczenia wolności i prac na cele społeczne w wymiarze 30 godzin miesięcznie, otrzymała także zakaz prowadzenia pojazdów przez jeden rok. Wyrok uprawomocnił się 4 września 2007, gdy Sąd Okręgowy w Płocku uznał za bezzasadne apelacje zarówno prokuratury, jak i obrońców pływaczki.
  • Odpowiedz
@Alex_mski: Ciekawe ile przeciętny wykopek by dostał za to kary. Jechać z taka prędkością ze jeszcze 100m zdołała przejechać zanim uderzyła w drzewo
9 miesięcy w zawieszeniu na 2 lata
  • Odpowiedz
@kris006: troche obchodzi bo kary nie wymierza sie dla idei ukarania. Dla niej fakt, że zabiła wlasnie osobę najbliższą byl juz karą samą w sobie.

Jakiś czas temu w moim mieście było takie zdarzenie, że na jednym skrzyzowaniu,całkiem przypadkiem zderzyli sie ojciec z synem. (trochę sledzilam przebieg, bo w efekcie jeden z nich wyladowal samochodem w ogródku mojej babci). Ojciec zmarł w szpitalu kilka dni później. Sąd uznal potem syna winnego
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 111
@Oskarek89: co dałby wyrok na takiej osobie? #!$%@?ła brata, wsadzić ją do pierdla, niech podatnicy utrzymują. Ona nie była jakoś niebezpieczna społecznie i nie było ryzyka że zrobi to znowu (chyba nie ma drugiego brata xD) więc nie ma po co surowo karać
  • Odpowiedz