Wpis z mikrobloga

ale co sąd obchodzi kim była ofiara


@kris006: No to obchodzi, że sama śmierć jej brata była dla niej wielką karą. Sąd ma wymierzyć karę sprawiedliwą. To nie znaczy, że każdemu ma dać taką samą. Podobnie postępuje się w przypadku zaniedbań rodziców i śmierci dzieci. Po co #!$%@?ć rodzicowi bezwzględne więzienie jak i tak gościa pokarało.

Akurat nigdy jej nie lubiłem, no ale wypadek drogowy jakich dużo. Nie zachowała ostrożności
  • Odpowiedz
Dla niej fakt, że zabiła wlasnie osobę najbliższą byl juz karą samą w sobie.


@lubiegrzeski: Zgodnie z twoją logiką nie powinni zamykać kolesia z mojego miasta, który przyszedł do domu naćpany, pokłócił się ze swoim bratem bliźniakiem i wsadził mu kosę od czego umarł, bo zabił najbliższą osobe, a pewnie jakby nie był naćpany, to by tego nie zrobił i po wszystkim żałuje.
  • Odpowiedz
Zgodnie z twoją logiką nie powinni zamykać kolesia z mojego miasta, który przyszedł do domu naćpany, pokłócił się ze swoim bratem bliźniakiem i wsadził mu kosę od czego umarł, bo zabił najbliższą osobe, a pewnie jakby nie był naćpany, to by tego nie zrobił i po wszystkim żałuje.


@Blaskun: Tak, bo to jest analogiczna sytuacja. Po pierwsze, ona nie była pod wpływem. Po drugie, nie było tam żadnej premedytacji czy
  • Odpowiedz
@Blaskun: Ale to zabójstwo, nie wypadek. I skoro w afekcie, to już ma okoliczność łagodzącą.

Zabójstwo w afekcie – przestępstwo materialne polegające na pozbawieniu życia innego człowieka pod wpływem silnego wzburzenia usprawiedliwionego okolicznościami (art. 148 § 4 KK).


Dlaczego go zabił, tj. co mu ten brat zrobił, że afekt miał miejsce?
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 9
@Oskarek89: Chyba nie pamiętasz jak to wtedy się dla niej skończyło. Miała bardzo długie załamanie psychiczne i wyrzuty sumienia po tym jak zabiła swojego brata który siedział obok gdy wyprzedzając przywaliła w drzewo.

Zabawne, że takie oceny pisze jakiś kibol śmiesznej legii co #!$%@?ł swoją Mazdę czym się nawet tu chwalił.
  • Odpowiedz
@kris006

@Alex_mski ale co sąd obchodzi kim była ofiara jak i kim jest oskarżony? Biorąc pod uwagę takie rzeczy wyrok totalnie nie jest obiektywny


Właśnie o to chodzi że sąd musi wszystko obchodzić, ponieważ każda sprawa jest inna. Gdybym to ja przez swoją głupotę zabił swojego brata, to w dupie miałbym to czy pójdę siedzieć i na jak długo. Sama świadomość że pozbawiłem życia bliską mi osobę byłaby największą karą.
  • Odpowiedz
@kris006 sąd wydając wyrok musi zmieścić się w pewnych sztywnie określanych widełkach jakie zostały zapisane w kodeksie karnym za dany czyn. O tym czy będzie to najwyższy wymiar kary przewidziany przez ustawodawcę, czy najniższy decyduje sąd po zapoznaniu się ze sprawą. Myślę że fakt iż zabiła własnego brata był głównym czynnikiem decydującym o tym że dostała wyrok w zawieszeniu.
  • Odpowiedz