[R.....r]

Nie rozumiem dlaczego wydajecie wyrok na nieżyjącego gościa. Dlaczego jesteście jednostronni?
Bo prawdopodobnie był dilerem i znaleziono przy nim nożyczki? Za handel narkotykami nie ma w Polsce kary śmierci, jeżeli zaatakował policjanta nożyczkami i policjant nie miał innej możliwości, to strzelił i tyle.
Policja jest od złapania przestępcy, a od wymierzania sprawiedliwości sąd.

Przypominam, że NIEOFICJALNIE policjant został zaatakowany.
Nie chce stawać po stronie nieżyjącego, ale odbijam piłeczkę do Was:
1. Dlaczego nie ma obszernego stanowiska policji + ujawnionego monitoringu?
2. Jeżeli policjant strzelił, bo był atakowany, to zwyczajnie spanikował. Dlaczego tak myślę? Mógł użyć paralizatora.
Jakie byłyby tego plusy? Policjant miałby czystą głowę i nie miałby teraz problemów psychicznych.
3. Młody miałby szanse na resocjalizacje, która jest wątpliwa w Polsce, ale jednak zawsze coś...
#policja #polska #konin

[C.....t]

Prawdziwa akcja zniszczyła temu człowiekowi psychikę.

@Reiter: jak idzie do policji, to musi być świadomy że może się zdarzyć konieczność użycia broni. I lepiej że on użył broni, niż jak ten patus zadźgałby go nożyczkami.

[R.....r]

@CytrynowySorbet: skąd wiesz, że w ogóle ten patus go zaatakował?

[Seebra]

@Reiter Skoro znaleźli powód to mają prawo
(✌ ﾟ ∀ ﾟ)☞

[R.....r]

@Seebra: Może zacytuj na co odpisujesz...

[Seebra]

@Reiter: sam sobie zaprzeczasz.

: Nie macie prawa podchodzić do mnie (...) mnie legitymować bez powodu. Powód zawsze znajdziecie.

[R.....r]

@Seebra: Nie zaprzeczam.
Znaleźli powód, który jest fikcyjny i nie miał miejsca, jak np. kradzież parę godzin temu, "niebezpieczna okolica", czy jest pan do kogoś podobny.

[Seebra]

@Reiter: według Ciebie policjanci legitymują Cię na podstawie fikcyjnego powodu,a później rozpisują w notatniku cała fikcyjna interwencje?

[R.....r]

@Seebra: Tak. Nie mówię, że zawsze, ale bardzo często. Chociaż ostatni rok mam względny spokój, może nawet dłużej, ale dobrze pamiętam praktycznie codzienne spisywania i sprawdzanie kieszeni, o innych patologicznych zdarzeniach nawet nie wspominam.

[Seebra]

@Reiter: ile razy napisałeś skargę?

[R.....r]

@Seebra: Skarga nic nie da bez danych pana policjanta, już to przerabiałem. Przedstawić się w zwyczaju nie mają, na prośbę też chętni nie są - nie mówię, że wszyscy, ale większość. Żądanie protokołu może wiązać się z dostaniem w głowę lub wywiezieniem na dołek. Zwyczajna krakowska policja... Chociaż nie powiem... czasem trafią się ludzie.

[Seebra]

@Reiter: Ale Ty gadasz głupoty. Kazda skarga jest rozpatrywana,piszesz o której godzinie miało miejsce legitymowanie i gdzie,na podstawie danych w systemie sprawdza się,jaki policjant ma dany rejon.
A z czego Ty byś chciał protokół? Żeby trafić na dołek musisz być zatrzymany ,czyli musisz popełnić jakieś przestępstwo.

[R.....r]

@Seebra: protokół z przeprowadzonych czynności. Legitymowanie, sprawdzanie kieszeni, co miałem przy sobie itp. Na moją prośbę policjant musi sporządzić takie papiery, a jeżeli ich nie ma... to mu przywiezie patrol z komendy - raz miałem taką sytuację.

Nie gadam głupot. Byłem kiedyś na komendzie złożyć skargę i mnie wyśmiano, że bez danych policjantów, to sobie mogę.

[Seebra]

@Reiter Protokol z takich czynności jest tylko do kontroli osobiste ,jeżeli sam powiesz że go chcesz.
No i dobrze Ci powiedział,skargę ustna to sobie możesz złożyć wiesz gdzie :D następnym razem napisz skargę pisemną do danej komendy wojewódzkiej i zobacz czy też Cię wyśmieją ;)

[R.....r]

@Seebra: Skąd wiesz, że była ustna?
Czego nie rozumiesz? Napisałem jasno, że na moją prośbę muszą wystawić, a w konsekwencji będzie #!$%@? i wystawi, albo postraszy dołkiem i człowiek zrezygnuje.