Wpis z mikrobloga

Goha jest jaka jest - trudno nazwać ją sympatyczną babeczką, łatwiej powiedzieć wprost, że jest wredną, toksyczną menelicą w obsranych gaciach, ale mimo to można ją było darzyć jakąś sympatią, przynajmniej przez ekran, kiedy nie trzeba znosić jej wrednego charakteru i smrodu osobiście. Potrafiła pogadać z widzami, darła ryj, ale jakoś tak "przyjemnie", czasem powiedziała albo zrobiła coś głupiego i śmiesznego, jak na przykład przewrócenie się przy próbie rzucenia arbuzem w pewnego łachmyte z Drawska. Wiem, wyżyny humoru( ͡° ͜ʖ ͡°) ale #!$%@?, mnie to rozbawiło. Jest menelicą z krwi i kości i nonstop kradła alkohol, ale mimo to wiele osób za nią "tęskni" w internecie.

A co można dobrego powiedzieć o Marlenie? NIC. Drze ryja tak, że głośniki pękają, potrafi mówić tylko o robaczku Rafatusa i zmianie platformy, zdjęciach na Instagramie, o tym, że jest głodna i o tym, że chce nowe buty. Przydaje się tylko do tego, żeby zbierać lepy na kask i być #!$%@?ą przez mitomana. Jak zostaje sama na strimie, to garbi się nad telefonem z mordą zasłoniętą tłustymi włosami, nie zaimprowizowała nigdy tak legendarnej wiązanki jak "RYJ MASZ TY...", nie da się jej okiełznać Zenkiem Martyniukiem, żeby choć na chwilę zamknęła pysk, nie potrafi należycie terroryzować 30-stokilowego Wormsa, choć ważąca dwa razy mniej od niej Goha była w stanie terroryzować potężnego weterana wojennego znającego zabójcze ciosy. Nie można się z niej nawet pośmiać, bo wszelkie jej odzywki są nawet bardziej żenujące niż tucznikowe pieprzenie o ratowaniu rodziny. Ona nawet nie jest prawdziwą menelicą, bo nie chleje nonstop i alkohol nie jest dla niej ważniejszy niż tlen( ͡° ʖ̯ ͡°)

Goha i Marlena to jedyne kobiety odgrywające główne role w patokinematografii, dlatego je porównuje, ale ta pierwsza zasługuje na Oscara za swoją rolę, ta druga natomiast jedynie na lepe od Altańczyka.


#rafatus #danielmagical #patostreamy
  • 20
@Takjakos2012: Bo jak by nie było Gocha pomijając alkoholizm ma ogólnie jakieś tam doświadczenia życiowe i w te jej lepsze czyli trzeźwiejsze dni to naprawdę można byłoby z taką babką usiąść i fajnie pogadać o przeróżnych rzeczach. Z Marlenką to możesz jedynie robaczku pogadać dlatego tutaj nie ma co nawet porównywać bo to, że ktoś jest menelem nie oznacza, że jest głupi a czasami nawet wręcz przeciwnie
@Takjakos2012: W patoświecie mamy dwie żeńskie bohaterki: Królową Menelicę i Księżniczkę Helmet. Każda jest urzekająca na swój sposób. Menelica nie posunie się do showupa, a Marlenka jeszcze pod siebie nie sra (choć podpaski pierze w rękach). Każda ma swoje atrybuty. Obydwie zasługują na Oscara i obydwie na solidną lepę w ryj. Amen.