"Polowanie" na policjanta. Zaczęło się od jednej wiadomości

Nielegalne przeszukanie, bezprawne zabranie prywatnego telefonu, próba uciszenia funkcjonariusza - tak działa Biuro Spraw Wewnętrznych Policji. Wszystko zaczęło się, kiedy jeden z policjantów wysłał do dziennikarza wiadomości, że w radiowozach brakuje paliwa. Czytaj wcz więcej.
- #
- 43
- Odpowiedz
Komentarze (43)
najlepsze
- Wewnętrzni nie potrafią wyjaśnić albo w ogóle nie podejmują czynności jak urwa policjant w zdarzeniu na A1 nie potrafił powiązać dwóch zdarzeń oddalonych od siebie o 200 m na prostej autostradzie.
Ta policja to mem. Wychodzą zwyczaje wyszukiwania haków lub wręcz preparowania. Bo preteksty, przyczyny interwencji sfabrykowali. Jak wynika z artykułu. Orły-nieloty.
@MiKeyCo: swoja drogą mem, pełna zgoda. Ale jesli chodzi o A1, to ewidentnie widać mataczaki miały pochytane ponad MO i BSW.
@MiKeyCo: Wracamy do czasów komuny, gdzie do policji szli najwięksi debile. Kiedyś ojciec mi opowiadał, że jak ktoś był głupi w szkole to nauczyciele krzyczeli że na policjanta się nada.
źródło: temp_file4617875105158460630
PobierzMogli uchować się jedynie wolni, niezrzeszeni strzelcy którzy przez
źródło: UYQJ8qr1zMRUysB2lzPyXnw9a6PoWeVJ
Pobierzprzynieście popcorn
w koncu typ sie dowiedzial jak to jest jak policja robi co chce tyle ze teraz to dotyczy jego
Ta formacja ma 80k pracowników jak sie setka p-----w trafi to całej reszty nienmozna wrzucać do tego samego wora
źródło: 9i9ks9
PobierzKomentarz usunięty przez moderatora
*- nie dawno na wykopie było że policjant wysłał filmik jakie auta
Komentarz usunięty przez moderatora
u mnie policja w mieście normalnie zgłasza na radiu - możemy się teraz zatankować? jedźcie