Wpis z mikrobloga

Spotkałem się wczoraj z dziewczyną z #tinder. Na zdjęciach ładna (chociaż foty z góry, wyjadacze mogą się domyślać o co chodzi), mega inteligentna jak na tinderowe standardy z rozmowy. Umówiliśmy się w centrum #katowice przy rondzie. Przyjechałem, zaparkowałem za Spodkiem i resztę drogi pokonałem pieszo. Czekałem przy przystankach w umówionym miejscu. No i nadchodzi ona - cała na biało ( ͡° ͜ʖ ͡°) niestety grubsza o jakieś 40kg niż ją sobie wyobrażałem. Chwilę zastanawiałem się jak wymiksować się z tego wieloryba xD No i ostatecznie wymyśliłem, zasugerowałem że idziemy na Mariacką (imprezowa ulica Katowic), usiądziemy sobie i pogadamy. Zeszliśmy do przejścia podziemnego, po czym powiedziałem "w sumie podjedźmy na zapiekanki do Bistra Bzik (bistro po rewolucji Magdy Gesler, w drugą stronę niż Mariacka - przyp. Janko29), słychać, że właśnie jedzie tramwaj". No i sruuuu pobiegłem po schodach do góry, wbiegłem do tramwaju i zgadnijcie co


#bekazgrubasow
  • 129
Nie rozumiem dlaczego tak wiele dziewczyn leci se w #!$%@? na tych tinderach, Badoo itd. przecież przy spotkaniu i tak wyjdzie, że oszukują.
W ogóle to co niektóre robią to niezły cyrk. Na zdjęciu 7/10, na kamerce 5/10, a na spotkaniu już 3/10 bo gruba do tego. No #!$%@?.
@Janko29: haha Ty to jesteś, tylko wariaci są coś warci xd zamiast kulturalnie usiąść chociaż na 30 minut i udać, że musisz niestety już lecieć, albo po prostu z nią pogadać, to zachowałeś się jak dzieciak z podstawówki xd ale #!$%@?ć ją, no nie? #!$%@?ć, co? W końcu jest gruba, na pewno żadnych uczuć nie ma. #!$%@? ale pluję na ciebie xd nikogo się tak nie traktuje, jak się umówiłam ze
Kiedyś pisałem z miesiąc z laską ze zdjęć 7/10, bardzo miła, inteligentna, a rozmowy z podtekstem seksualnym. Ustawiliśmy się na mieście, stoję, rozglądam się, a tu nikogo podobnego do niej. W końcu sms - no przecież stoję kilka metrów od Ciebie :D A tam wieloryb, 50, nie, 60 kg więcej niż na zdjęciu. Ale że wtedy białorycerzyk motzno to hej, cześć, to idziemy na kawę. Bardzo szybko swoją wypiłem, ale ona się
Jeśli dziewczyna ukrywa swoją wagę, to wie, że ta waga jest jej problemem. Ale nie, lepiej nic z tym nie robić, szukać frajera w internecie i liczyć na to, że osobowość odwróci uwagę od takiego defektu wyglądu.
Tak, wygląd się liczy.
Tak, na grube lecą tylko fetyszyści, których kręci bbw. Ja, mając wybór prawictwo do końca życia albo prowadzanie się z wielorybem wybrałbym to pierwsze.
@PainItBlack: Jakby jaja miał, to by jak dorosły człowiek powiedział wprost co uważa, tak więc stwierdzam ich brak, tak samo jak i mózgu czy honoru.

Ale to też niezła beka:

- hurr durr różowe patrzą tylko na wygląd

''mega inteligentna jak na tinderowe standardy z rozmowy''

- #!$%@?, ucieknę jak ostatnia #!$%@?, bo ktoś jest z wyglądu nie taki jak sobie wyobrażałem.

I o ile typ wkleił pastę, tak ty na
bo ktoś jest z wyglądu nie taki jak sobie wyobrażałem.


@night_witch95: nie, to nie jest "nie taki jak sobie wyobrażałem". To jest "nie taki, za jakiego usiłował się przedstawiać". Błedne wyobrażenie to nie to samo co jawne oszustwo.