Aktywne Wpisy
zdarza mi się podejmować nierozsądne decyzje finansowe, ale potem słyszę, że ktoś robi wesele za 80k z którego nawet połowa się nie zwróciła.
no ale musi być z pompą, DJ radiowy za 8k żeby sąsiedzi widzieli xD
To trzeba mieć coś z deklem
no ale musi być z pompą, DJ radiowy za 8k żeby sąsiedzi widzieli xD
To trzeba mieć coś z deklem
#praca #integracja #warszawa #programowanie #programista15k
Za dwa tygodnie mamy zjazd naszego polskiego oddziału. Macie może jakiś fajny pomysł co zrobić w ramach integracji? Kręgle? Billard? Trochę to jest oklepane -_-
Za dwa tygodnie mamy zjazd naszego polskiego oddziału. Macie może jakiś fajny pomysł co zrobić w ramach integracji? Kręgle? Billard? Trochę to jest oklepane -_-
Miałem okazję sprawdzić wszystkie 3 w ten sam dzień w tą samą pogodę temp szerokość geograficzną itp. A więc tak :
1. Armaf Club de nuit intense - co do zapachu to zdecydowanie przypomina aventusa tylko że w tle idzie drewno dymna baza która osobiście bardzo mi się podobała. Zapachnialo jakby był to 'starszy' brat aventusa. Zapach bardzo ułożony, elegancki naprawdę ideał do garniaka. Powiedziałbym że pachnie lepiej niż 150zl/105ml.
2. Al'harmain L'aventure na początku identyko pachnie jak cdni jednak po czasie nie ma tej bazy która mnie urzeka u cdni. Jest również bardzo podobny do aventusa, jednak wydawalo mi się że jest bardziej cytrusowy niż cdni, ciut mniej słodyczy ananasa. Jako że cdni ma to coś swojego.
L'aventure po 2 h bardziej idzie w stronę aventusa tzn nic nie dodaje od siebie.
Cdni zostaje na tym samym poziomie.
3. Milton Lloyd victor nr 9 (czy jakoś tak)
Zacznę że ma straszny atomizer który robi chmurę na 50cm średnicy więc ciężko psikac dokładnie jeden punkt. Generalnie otwarcie bardzo cytrusowe a potem idzie bardzo w to co wszyscy lubią w aventusie i na tym poziomie jest prawie identyczny (owoce) . Może trochę bardziej słodki. Ale co zauważyłem pachnie oczywiście ciut sztuczniej. Ale wydaje się jakby był to aventus z ucietymi nogami. Tzn brakuje tam bazy. Jest ananas lipa i porzeczka i na tym koniec. (subiektywnie)
Nie skupialem się na projekcji bo 1,2 były na bloterze. 3 miałem na grzbietowej części dłoni i pomimo mycia rąk utrzymywał się tam spokojnie 6h więc cena ok60zl za 83ml to piękna sprawa.
OK podsumowanie. Wybrałbym 1 czyli cdni bo jest najbardziej ułożony i elegancki pasuje na wieczór. A 3 brałbym jako bardzo ciekawy swiezak na codzień do pracy. Za tą cenę mega.
Dzięki za uwagę mam nadzieję że komuś pomogłem w wyobrażeniu. Sory za ewentualną ortografię.
#perfumy #aventus #armaf