Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 15
@agaja: imo spanie razem to bardzo ważna część związku. I nie, nie chodzi o seks. Chodzi o sam fakt przytulania się do partnera, spania na łyżeczkę, obudzenia się obok niego. Sorry ale gdyby mój gówniak budził się co godzinę to bym do niego co godzinę wstawała a nie wywalała Niebieskiego gdzieś
  • Odpowiedz
@Unfancy:
Jak te wyk0pki nienawidzą dzieci (jeszcze bardziej niż kobiet) :D
Dzieci bardzo często śpią z rodzicami, całe moje rodzeństwo garnęło się do tego, tylko ja wolałam sama ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Może nie jest wygodne, ale jest ZDROWE, wyznaczasz sobie strefy, potem gówniak ma 5 lat i dalej śpi w łóżku z rodzicami...


Antynaukowa bzdura. Dzieciaki, które śpią z rodzicami czują się bezpieczniejsze, bardziej akceptowane i wcześniej decydują się na spanie osobno.

@Kapitan_Wie_Wszystko:
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@agaja: xD nie mam ani jednego gówniaka. Mówię jakbym postąpiła w takiej sytuacji sorry ale nie istnieje dla mnie możliwość żeby wywalic faceta z sypialni choćby skały srały. To pewnie trudne do pojęcia ale dla mnie facet zawsze będzie ważniejszy niż dziecko
  • Odpowiedz
@agaja: Uprawiać seks po kątach, w dodatku na szybko i tak, żeby dziecko nie usłyszało xDDDDDDDDD no w #!$%@? romantyczne i podniecające to musi być ze świadomością, że dzieciak może w każdej chwili wbić do pokoju. Szczyt marzeń normalnie xDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
  • Odpowiedz
@Planeta_odebete2: Też mogę napisać że ty pleciesz antynaukowe bzdury. Poza tym chodzi o balans miedzy dobrem dziecka a życiem rodziców.

Ile było odcinków super niani gdzie dziecko od urodzenia spało z matką w łóżku, ojciec na kanapie, a dziecko miało już 2 lata. No chyba połowa taka była...

Jak się pościelesz - do czego przyzwyczaisz dziecko - tak będziesz miał.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 13
@agaja: ja nawiązuje do tego, że w mojej ocenie trochę a nawet bardzo nie doceniasz wspólnego spania partnerów. Bo przecież seks można tu i tu, a jak dziecko się budzi to wygodniej ble ble. Więc wyjaśniam ci że moim zdaniem to jest niedopuszczalne bo wspólny sen stanowi ważny element relacji dwojga ludzi. I dalej moim zdaniem dziecko powinno być zawsze za partnerem w priorytetach. A nie jak niektóre babki( nie pije
  • Odpowiedz
@Spajkodron3000: ale gdzie ja pisałam, że wspólne spanie nie jest potrzebne?
Ja jedynie napisałam, że przy małym dziecku bywa roznie i każda para musi (wspólnie!) sobie w swojej rzeczywistości poradzić, więc nie ma co od razu od sadzac tej babki od czci:p

Pisałam potem o seksie, bo kto inny wczrsniej o tym napisał pierwszy do mnie - po prostu.
  • Odpowiedz