Wpis z mikrobloga

Dziś w temacie #biegajzwykopem . Mija pół roku dokąd ostatnio biegałem. Oponka zdążyła już wrócić na swoje miejsce, więc pomyślałem, że pora się ruszyć! Odgrzebałem fotki z zeszłorocznego listopadowego biegania i przypomniałem sobie jak to było błąkać się wieczorami po mieście.

W zeszłym roku czując się na siłach zbyt szybko zwiększyłem tempo. Przebiegłem co prawda półmaraton, ale skończyło się to ponad miesięcznym bólem w piszczelach. I tyle było z biegania. Dlatego w tym roku będzie spokojniej.

Chcesz zacząć i masz wolny wieczór? Chodź dziś ze mną na pierwszy trening!
Plan na start: 10 minut marszu, potem na zmianę 30s biegu i 4m30s marszu.
Mam zamiar wykonać dziś 6 takich powtórzeń, co zajmie mi około 40minut - załatwiając przy okazji coś na mieście. Ty możesz według własnych sił i chęci. Jeśli biegasz po raz pierwszy, to ważne abyś zachował proporcję bieg/marsz, bo potem mogą być kłopoty - patrz mój zeszłoroczny przykład.

Gdybyś szukał inspiracji na to co można robić w tym szarym okresie w mieście, to załączam również:
- Inspiracje na listopad w mieście
- Niesamowity klimat nocnych, listopadowych biegów
#jaknieteraztokiedy #jnttk #ruszmirko #ruszdupe #bieganie #prokrastynacja
pago - Dziś w temacie #biegajzwykopem . Mija pół roku dokąd ostatnio biegałem. Oponka...

źródło: comment_ts2qScAEQYix8ov10flyDIFeOsL1NdxU.jpg

Pobierz
  • 1