Aktywne Wpisy
![whitewolfik](https://wykop.pl/cdn/c3397992/whitewolfik_ExtV782DF2,q60.jpg)
whitewolfik +202
Po ponad dziewięciu latach sąd wydał postanowienie w sprawie wniosku o służebność drogi koniecznej, złożonego przez sąsiada przeciwko mnie, gminie, i jeszcze jednemu sąsiadowi.
Na ogłoszeniu postanowienia byłem tylko ja i wnioskodawca.
Nie było żadnych niespodzianek. Sąd zasądził drogę konieczną o szerokości 8m przez 2 działki gminne i pole mojego sąsiada w kształcie pokrywającym się z planem zagospodarowania przestrzennego. Za pierwszą działkę gminną nie sąd zasądził opłaty, za działkę, którą niedawno sprzedałem
Na ogłoszeniu postanowienia byłem tylko ja i wnioskodawca.
Nie było żadnych niespodzianek. Sąd zasądził drogę konieczną o szerokości 8m przez 2 działki gminne i pole mojego sąsiada w kształcie pokrywającym się z planem zagospodarowania przestrzennego. Za pierwszą działkę gminną nie sąd zasądził opłaty, za działkę, którą niedawno sprzedałem
![whitewolfik - Po ponad dziewięciu latach sąd wydał postanowienie w sprawie wniosku o ...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/dfbf642315966c78940feb12ef5a3a806157333b36bf49b2782a16e67356cb38,w150.jpg?author=whitewolfik&auth=fd43086017c706a7f4788dce99420ea1)
źródło: PXL_20240613_153017339.MP
Pobierz![kotka-a](https://wykop.pl/cdn/c0834752/b9a393eb7572eff1920eb939010ae811112e4b06025999a7dd7a07bfb33e2295,q60.jpg)
kotka-a 0
#rodzina #macierzynstwo #dzieci #stabilizacja #antynatalizm #gownowpis #bombelek #madki
#oswiadczenie
źródło: comment_wTJhstQqJ4qL4P6GS9elZTOYqO99fksc.jpg
PobierzDla mnie najważniejsza jest wolność, i mogę dla niej ponieść bardzo duże koszty. Kredyt na 30 lat, bombelek, spacerki z wózkiem po parku, weekendowe obiadki u teściów - dostaję na myśl o tym autentycznych mdłości.
Za sjp:
Czy gość co ma dziecko, żonę, kredyt spełnia tę definicję? Mi się wydaje, że tak.
A Twoj post raczej idzie w stronę: co jest lepsze i dlaczego dla mnie "uspokajanie" życia z zaskoczenia jest złe.
Moim zdaniem posiadając stałe zobowiązania trzeba mieć stabilne życie.
to nie jest "ustatkowanie się", to jest #!$%@? życia sobie i przy okazji swojemu dziecku
ludzie tak mają, że jak widzą kogoś, kto ma lepiej od nich od razu dostają bólu dupy i chcą go ściągnąć w dół
@Dionizja: Co jest spokojnego i ustabilizowanego w dziecku i kredycie? Czy ci już kompletnie mózg wyprało?
Życie ogólnie nie ma nic wspólnego ze stabilizacją. To ciągła walka o minimalizowanie cierpienia i tzw. przetrwanie, tylko po to, żeby zdechnąć nieco później.