#anonimowemirkowyznania o ja #!$%@?, na fali #konserwatywka #lewatywka przypomniała mi się moja historia za czasów studiowania szlaufologii stosowanej na Uniwersytecie Tindera xD
zmatchowało mnie z taką loszką 5-6/10, nic wyjątkowego, ale potencjał jakiśtam był zdjęcie czarnobiałe, czarny sweterek, bez dekoltu, reszta zdjęć bardzo artystyczna, w opisie jakieś nawiązanie do "lewactwa" (w negatywnym kontekście), jak to wynikło później z rozmowy praktykująca katoliczka, no #konserwatywka dla anonka idealna
otóż #!$%@? nie tym razem xD
popisaliśmy w sumie z 2 tygodnie, bo we dwójkę byliśmy zajęci i nie było czasu się za bardzo spotkać już przed spotkaniem rzucała niejednoznacznymi tekstami z hehe lodzikami i klapsami
na pierwszym spotkaniu po 15 minutach się z nią lizałem XD z konserwatywną, katolicką dziewczyną z dobrego domu
drugie spotkanie zaproponowałem u siebie w domu
anon, no chyba Cię #!$%@?, że będę na drugą randkę jechać do typa ktorego ledwo co znam
uznałem, że okej, uciąłem rozmowę
po 2 godzinach ciszy radiowej uznała, że no w sumie jednak może wpaść xDD
potem uznała, że ona chlip chlip tak nie umie, ona szuka miłości okej, elko, wziąłem się za inne
2 tygodnie później podpita sama do mnie napisała jakiego to zajebistego loda by mi nie zrobiła oraz że w sumie brakowało jej czegoś "więcej" (bo klasycznego segzu wcześniej nie było)
ale ją zlałem, bo akurat sobie dwie inne obracałem xD
jednak obie dość szybko mi się znudziły, więc się zapytałem, czy będzie na juwenaliach przy okazji była, wypiliśmy trochę wódki, wróciliśmy do domu, i sami wiecie co xd
widzieliśmy się potem kilka razy, ale w międzyczasie poznałem całkiem konkretną loszkę, z którą wolałem spędzać więcej czasu niż z naszą #konwerwatywka
w pewnym momencie więc jej podziękowałem
ja #!$%@?, takiego oburzenia dawno nie widziałem XD a potem ciągły płacz w postach na Insta, że Tinder jest #!$%@? i że ma kryzys miłosny (laska ma 20+ lat, zaznaczam)
tak więc moi drodzy #przegryw #konserwy, wasze #konserwatywka są takimi samymi puszczalskimi loszkami jak #lewatywka, tylko się z tym próbują (nieudolnie) kryć XD
@AnonimoweMirkoWyznania: No spoko ten bajt, ale z definicji już sama obecność na Tinder wyklucza bycie #konsewatywka choćby se wstawiła papaja na profilowe i litanię loretańską w opisie ¯\_(ツ)_/¯
OP: @3nutria ja nie próbuję grać porządnego, konserwatywnego chłopca, a potem płakać, że zostalem wykorzystany, mimo że w ogóle nie trzymałem się swoich zasad ( ͡°͜ʖ͡°) no i próbuję wykopków uświadomić, że ten śmieszny podział na #konserwatywka #lewatywka to można sobie wsadzić w dupę
Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
@Homodoctus: co w tym dziwnego? mam ziomków, którzy kręcą kilka lasek w miesiącu i to w małej miejscowości w sumie.. prawda jest taka, że każda laska się kroi, a te ciche i spokojne zawsze najlepiej :) sam się zesrałeś bo pewnie cycka nie dotknąłeś w życiu
Niejedna co doczekala do tych 20 lat, szczuta seksem z kazdej strony, z tykajacym zegarem biologicznym i nastoletnia chcica i ciekawoscia ledwo wytrzymuje.
Dlatego jak trafia na goscia, z ktorym im dobrze to czesto nie sa w stanie nad soba panowac.
Jeśli się w Polsce na dobre zalęgną ci od blokowania ulic, to po prostu trzymajcie w samochodzie jedną z tych szwedzkich śmierdzących konserw rybnych. W razie spotkania otwieracie ją i wywalacie zawartość tuż obok przyklejonego do asfaltu aktywiszcza.
o ja #!$%@?, na fali #konserwatywka #lewatywka przypomniała mi się moja historia za czasów studiowania szlaufologii stosowanej na Uniwersytecie Tindera xD
zmatchowało mnie z taką loszką 5-6/10, nic wyjątkowego, ale potencjał jakiśtam był
zdjęcie czarnobiałe, czarny sweterek, bez dekoltu, reszta zdjęć bardzo artystyczna, w opisie jakieś nawiązanie do "lewactwa" (w negatywnym kontekście), jak to wynikło później z rozmowy praktykująca katoliczka, no #konserwatywka dla anonka idealna
otóż #!$%@? nie tym razem xD
popisaliśmy w sumie z 2 tygodnie, bo we dwójkę byliśmy zajęci i nie było czasu się za bardzo spotkać
już przed spotkaniem rzucała niejednoznacznymi tekstami z hehe lodzikami i klapsami
na pierwszym spotkaniu po 15 minutach się z nią lizałem XD z konserwatywną, katolicką dziewczyną z dobrego domu
drugie spotkanie zaproponowałem u siebie w domu
uznałem, że okej, uciąłem rozmowę
po 2 godzinach ciszy radiowej uznała, że no w sumie jednak może wpaść xDD
potem uznała, że ona chlip chlip tak nie umie, ona szuka miłości
okej, elko, wziąłem się za inne
2 tygodnie później podpita sama do mnie napisała jakiego to zajebistego loda by mi nie zrobiła oraz że w sumie brakowało jej czegoś "więcej" (bo klasycznego segzu wcześniej nie było)
ale ją zlałem, bo akurat sobie dwie inne obracałem xD
jednak obie dość szybko mi się znudziły, więc się zapytałem, czy będzie na juwenaliach przy okazji
była, wypiliśmy trochę wódki, wróciliśmy do domu, i sami wiecie co xd
widzieliśmy się potem kilka razy, ale w międzyczasie poznałem całkiem konkretną loszkę, z którą wolałem spędzać więcej czasu niż z naszą #konwerwatywka
w pewnym momencie więc jej podziękowałem
ja #!$%@?, takiego oburzenia dawno nie widziałem XD a potem ciągły płacz w postach na Insta, że Tinder jest #!$%@? i że ma kryzys miłosny (laska ma 20+ lat, zaznaczam)
tak więc moi drodzy #przegryw #konserwy, wasze #konserwatywka są takimi samymi puszczalskimi loszkami jak #lewatywka, tylko się z tym próbują (nieudolnie) kryć XD
#przegryw #tinder #zwiazki #konserwatywka #lewatywka #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Nie siedź w domu w ferie i w wakacje
@AnonimoweMirkoWyznania:
Komentarz usunięty przez autora
no i próbuję wykopków uświadomić, że ten śmieszny podział na #konserwatywka #lewatywka to można sobie wsadzić w dupę
Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Byli abstynenci pija najwiecej.
Niejedna co doczekala do tych 20 lat, szczuta seksem z kazdej strony, z tykajacym zegarem biologicznym i nastoletnia chcica i ciekawoscia ledwo wytrzymuje.
Dlatego jak trafia na goscia, z ktorym im dobrze to czesto nie sa w stanie nad soba panowac.
takbylo.jpg
Komentarz usunięty przez autora