[Gordoniasty]

Przed chwila dowiedzialem sie ze sa w 2019 ludzie, ktorzy maja dwa zestawy opon - zimowe i letnie. Czy jest tutaj ktos kto moglby mi podac chociaz jeden powod dla ktorego lepiej jezdzic jak dzban co sezon na wymiane a nie jezdzic na wielosezonowych? Przeciez jak sie wpadnie w poslizg to i zimowe nic nie pomoga a jedynie umiejetnosci wyjscia z poslizgu przez kierowce (－‸ლ)

#motoryzacja #opony #zima #logikaniebieskichpaskow #zalesie

[j.....i]

@Gordoniasty: True story,
na wielosezonowych jeżdżę też w góry na narty, ogólnie 15-20kkm rocznie, dojeżdżam tam gdzie inne normalne samochody na normalnych oponach.
Różnica jest jak masz opony za 6k+ i auto z napędami - wtedy czujesz różnice, a jeśli masz tanie opony letnie i zimowe to równie dobrze możesz jeździć na tanich wielosezonowych i nie ma żadnej różnicy.

Same profity, nie muszę składować opon, tracić czasu ani pieniędzy na wymiany,

[Colin90]

@Gordoniasty taka sama opona nie będzie sprawować się dobrze przy +30 i -10 stopniach

[j.....i]

A i wszystkim zwolennikom stania godzinę w kolejkach co pół roku przypominam, że tiry jeżdżą cały rok na letnich ¯\_(ツ)_/¯

[C.....2]

@janpaczulski: Ciężarówki mają opony całoroczne, a porównywanie trakcji takiego zestawu do osobówki jest totalnie nie na miejscu.

[t.....q]

@janpaczulski Po co stać w kolejkach? XD

[dobrzecisiewydaje]

@Gordoniasty: ale to po jaki ciul piszesz posta oceniając innych i ich wymianę opon? XD myślisz, ze wszyscy żyją tak jak ty?

[wielad]

@Gordoniasty: niektórzy robią osobówka 1500-2000 km tygodniowo po trasach i miastach i jazda na wielosezonowych zima to proszenie się o wypadek.sa dużo duzo gorsze do jazdy zimą od zimówek. Zwłaszcza na zakrętach czy przy hamowaniu. Ale faktycznie jak jeździsz w koło domu i robisz 100km tygodniowo to lepiej zainwestuj w hulajnogę bo jesteś zbyt wielkim cymbalem na auto.

[pawel_je]

@Gordoniasty: nie lepiej miecć jak tylko w dużym mieście się jeździ po prostu pary opon z alufelgami w piwnicy na oś napędową?

[Dolan]

@Gordoniasty: ja od początku mam wielosezonowe, najtańsze Dębice navigatory 2. Jeżdżę 95% w mieście, reszta to wyjazdy na działkę pod Warszawą. Jeden komplet wystarczyl mi na 6 lat, koszt za oponę 175zl. Pewnie gdybym miał mocniejsze auto albo robił więcej tras to bym zmieniał ale tak to się nie opłaca.

[Wejszlo]

@Gordoniasty: jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego ;) wielosezonówka będzie zawsze gorsza od opony dedykowanej na konkretną porę. A przy okazji przy zmianie można sobie podejrzeć jak wyglądają klocki, tarcze czy amortyzatory.

[01ab]

@Gordoniasty: Zależy jak kto użytkuje auto. Ja mam napęd na tył i często jeżdżę w trasie, w dodatku na zimę mam 16", na lato 18".

Jakbym miał jakiegoś przednionapędowego piźdźika do jazdy po mieście to tez bym założył wielosezon.

[j.....i]

@tomaszq: bo nie każdy ma dwa komplety i nie każdemu chce się z tym bawić osobiście.

[miki4ever]

@pssq: Dlaczego? Ja mam wielosezonowke w Fordzie Explorerze, w ogole praktycznie wszyscy jezdza na calorocznych u mnie i jakos zyja.

[t.....q]

@janpaczulski No to wtedy się stoi. Tak samo można twierdzić że nie każdemu chce się jeździć na tych samych oponach. Cały ten post to jeden wielki bait xD

[trolljaskiniowy]

@Gordoniasty: zapraszam w góry. Nawet w Beskidy. :)

[Szybki_Mongol]

@Kolej00rek: a może zwyczajnie to twoja wina a nie opon XD

[THredrock]

@Gordoniasty: Zimowe, letnie i multiseason różnią się nie tylko bieżnikiem ale mieszanką, letnie o wiele gorzej pracują przy niższych temperaturach, zimowe gorzej pracują przy wyższych temperaturach, a multiseason tak średnio bym powiedział.

A odpowiadając na pytanie dlaczego ludzie jeżdzą na zimówkach to w Polsce i w większości krajów UE przez przynajmniej 2 miesiące w roku jest obowiązek jazdy na zimowych oponach.

[krajzega]

@Gordoniasty: o hui mocna zarzutka xD

[a.....4]

@Gordoniasty: A o różnych mieszankach ogumienia pan słyszał?