Wpis z mikrobloga

@ciemnienie: Tak dużej rzeczy nigdy nie składałem, ale segmenty, szafy, regały i parę biurek mam za sobą. Nigdy nie rozumiałem czemu ludzie piszą o tylu problemach z rzeczami z Ikei. Przecież to klocki lego, prostsze, niż sklejanie plastikowych modeli. Wystarczy raz, czy dwa przejrzeć instrukcję, następnie krok po kroku podążać, i idzie bardzo szybko. ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
@ciemnienie: dałem plusa i oczekuje wołania, opisu postępu prac, zdjęć i przemyśleń co i jak ( ͡° ͜ʖ ͡°) możesz pokazać zdjęcie rozbebeszonej kuchni, napisz co gdzie przekladasz.
Jestem bardzo zainteresowany bo czeka mnie podobna akcja ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 32
@GaiusBaltar: otóż szafki, regały i biurka to klocki LEGO. Kuchnia to zupełnie inna bajka, instrukcja nie jest już tak precyzyjna, a do tego dochodzi docinanie blatu, zarówno na długości jak i wycinanie otworów pod zlew/płytę grzewczą. Nie mówiąc o montażu sprzętu AGD który niedajboże będzie zakupiony poza IKEA i wtedy taki np. front do zmywarki nie będzie pasował i trzeba będzie kombinować. Bez odpowiedniej dozy cierpliwości, czasu i odrobiny umiejętności
  • Odpowiedz
@GaiusBaltar to prawda, meble z Ikea są najprostsze do ogarnięcia. Lepsze mogą być tylko ze studia kuchennego gdzie przysyłają już skręcone szafki i wyregulowane a blaty już dociete i przygotowane na połączenie :)
  • Odpowiedz
@GaiusBaltar: oprócz zwykłych mebli, łóżek, skradaliśmy sami przesuwanego dwumetrowego PAX'a, więc mnie więcej wiemy na czym stoimy. Kuchnia będzie pewnie trochę trudniejsza, ale na spokojnie mąż i ojciec ogarną (sama w 7 mcu ciąży mogę tylko coś lekkiego potrzymać), kwestia czasu i może paru schrzanionych elementów. Ogólnie uważam, że Ikea jest idiotoodporna.
@Sidewatcher: jest masę filmików i tutoriali, jak wyciąć otwory. Sprzęty są z Ikei, bo dla różnicy
  • Odpowiedz
Dziś zaczynamy samodzielny montaż kuchni Ikea.

(..) mąż i ojciec ogarną (sama w 7 mcu ciąży mogę tylko coś lekkiego potrzymać)


@ciemnienie: zaczynaMY, tak, zaczynaCIE, znaczy Twój mąż i ojciec, a potem będziesz opowiadać koleżankom jak to złożyliście kuchnię, RAZEM? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@the4dk: człowieku, jestem w 7 m-cu ciąży - nie nadaję się już do takiej pracy, ale jak tylko będę mogła coś lekkiego potrzymać, to to zrobię. Nie mam koleżaneczek na ploteczki przy kawusi.
  • Odpowiedz
@ciemnienie my z żoną kupiliśmy właśnie kuchnie z Ikei i miałem wyzwanie ją złożyć :D
Pierwsze szły opornie, ale potem to jak robot - nawet moja mama zmierzyła czas składania szafki i wyszło mniej niż 6 minut ( ͡º ͜ʖ͡º)
Później były do złożenia meble do sypialni i również bez problemu poszło.
Najlepsza jest satysfakcja jak wszystko stoi i ładnie wygląda :D
  • Odpowiedz
@ciemnienie: Pierwszy raz na wykopie czy jak? Ja się nie czepiam faktu, że nie możesz, tylko jakoś zazwyczaj wszystkie babki robią remonty i podobne rzeczy rękami facetów, co nie przeszkadza im w opowiadaniu później wszystkim dokoła jak to one robiły te remonty RAZEM. Poza tym trochę więcej dystansu do siebie, bo widzę, że niektórzy nie ogarniają żartu nawet jak im się go wydrukuje wielkimi literami. ()
  • Odpowiedz
@the4dk: to nie jest żart, tylko typowe przypieprzanie się na podstawie płci. Kuchnia jest nasza, w naszym mieszkaniu, więc to oczywiste że powstaje wspólnie, nawet jak dołożę z siebie trzymanie szafki, przykręcenie uchwytów i wynoszenie kartonów.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@ciemnienie: przekładanie przyłączy po co? A no tak, Ikea, bo po co kupić sobie w tej cenie 3x lepszej jakości meble zaprojektowane i wyliczone do milimetra pod układ kuchni xD
  • Odpowiedz