Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 8
@peter_pan: ja na niego głosowałam ( ͡° ʖ̯ ͡°) ale akurat co jak co, on jest sam sobie winien swojego wyniku. Gościu nie istniał w internecie (a kurde najprostsze medium i za darmo), nie był zarejestrowany we wszystkich okręgach. Ja przypadkiem odkryłam jego istnienie patrząc sobie jakie w ogóle mam opcje - ale i tak jestem zdziwiona, że aż tyle głosów dostał. A to jak się
  • Odpowiedz
@Pantokrator: moje zdanie jest bliskie temu co piszesz. Jeśli chodzi o prawo to kobiety bynajmniej dyskryminowane nie są. Wręcz przeciwnie, prawa mężczyzn są niższe. Jeśli chodzi o zarobki i możliwości rozwoju to w Polsce też mamy bardzo zbliżone warunki. Symetria w życiu codziennym jest zachowana, ale jeśli chodzi o seksizm to ten się zdarza, nawet do poziomu gdzie budzi niesmak. Tylko nie zawsze jest skierowany w stronę kobiet.
W Polsce
  • Odpowiedz
@MarchwicaMuzgu: B2. Prawica ekonomiczna prowadzi z czasem do tylu patologii, że nie dziwi mnie, że popierać ją mogą tylko tylko ludzie, których myślenie ogranicza się do "tu i teraz".

"Tu i teraz" "państwo przestanie mnie okradać", a to że za 50 lat nierówności społeczne doprowadzą do kolejnej rewolucji już nie jest ważne.
  • Odpowiedz
@Hound: No tak, bo ci co nie pracują mogą wywołać rewolucję, ze względu na 'nierówności społeczne'. Ludzie ciężko pracujący, nie mają czasu robić przewrotów, bo ktoś ich ciężko zarobione pieniądze oddaje tym, co całe życie na socjalu siedzą. Ludzie pracujący pracują.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 11
@Hound: "nierówności społeczne" - a sytuacja taka jak obecnie, gdzie im ktoś jest większym cwaniakiem i roszczeniowcem, tym ma lepiej, a utrzymują go uczciwie pracujacy ludzie to rozumiem jest zdrowa i pożądana? Bo jak się to wyeliminuje, to nagle się okazuje, że gdzieś zniknęło 90% rozdawnictwa.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@kiciek: a tu pełna zgoda. Też mnie seksizm irytuje strasznie. Tak samo, jak i inne formy irracjonalnej dyskryminacji. Po to człowiek ma rozum, by wznieść się ponad swoje uprzedzenia.
  • Odpowiedz
No tak, bo ci co nie pracują mogą wywołać rewolucję, ze względu na 'nierówności społeczne'. Ludzie ciężko pracujący, nie mają czasu robić przewrotów, bo ktoś ich ciężko zarobione pieniądze oddaje tym, co całe życie na socjalu siedzą. Ludzie pracujący pracują.


@MarchwicaMuzgu: Dziękuję za wyjaśnienie fenomenu rewolucji za mnie. Ludzie pracujący z czasem przestają pracować, bo gromadzą kapitał do absurdalnych wartości, a "ci co całe życie na socjalu siedzą" z czasem nie mają ani pracy, ani na chleb, bo wszystko jest w tych pierwszych rękach. Wtedy wybucha rewolucja i lecą głowy ludzi niegdyś pracujących, naturalnie ku ich wielkiemu oburzeniu i tupaniu nogami. Rozumiem, że też obstawiasz B2?

już nie mówiąc że miejsce które zaznaczyłeś przewiduje wprowadzenie podatku dochodowego
  • Odpowiedz