Wpis z mikrobloga

@Pantokrator: tak samo występuje rozwarstwienie w ruchu feministycznym.
Jest feminizm dążący do równych praw i obowiązków i jest 'feminizm' dążący do potępnienia mężczyzn, ten z dyskryminacją pozytywną. Oczywiście jest też pełno ludzi z mieszanymi poglądami.
W każdym ruchu głosy radykalne są najgłośniejsze, nawet jeśli nie jest ich najwięcej. Nie można feministek, libertarian i wykopków traktować jak zwartą grupę, a taki błąd jest popełniany często bez refleksji bo ułatwia atak na 'przeciwnika'.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@kiciek: niby tak, ale jaki sens ma obecnie feminizm w Polsce? Poza rolnictwem to wygląda z grubsza tak, że mężczyzny, nie licząc urlopu wypoczynkowego, nie ma w pracy w roku kilka dni, kobiety - ze 2 miesiące (bo chorobowe i macierzyńskie) - poza rolnictwem, bo tam chłopy też biorą po parę tygodni L4 - mieszczuch płaci na ich KRUS, nikt tego nie sprawdza, to co mają nie korzystać. Ale do rzeczy
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 7
@kiciek: jeszcze dodam, że nowoczesne prawdziwe feministki to kobiety, które uczciwie rywalizują z mężczyznami w pracy i są autorkami wlasnego sukcesu. Ale one są normą, wielomilionową grupą. Więc żeby się wyróżnić, zyskać miano "bojowniczki o prawa kobiet", trzeba zdrowo pieprzyć od rzeczy, jak choćby pani Spurek.
  • Odpowiedz