Wpis z mikrobloga

W popołudniowym dziś #kociporadnik przedstawiam niektóre z firm, które produkują dobrą karmę. Oczywiście mowa tylko o mokrej. Dlaczego nie sucha? To już niedługo w tagu.

O szkodliwych substancjach w kociej karmie pisałam tu:
https://www.wykop.pl/wpis/44423603/wrzucam-jeszcze-raz-bo-literowki-i-wstyd-mi-widze-/

Dlaczego zawartość tauryny w karmie jest ważna tu:
https://www.wykop.pl/wpis/44607645/koleandra-dzis-znowu-dietetycznie-kociporadnik-mag/

Zapraszam do obserwowania #kociporadnik ()

Polecam też artykuł:
https://magwet.pl/mw/19858,kot-jako-miesozerca-co-to-oznacza-dla-lekarza-weterynarii?fbclid=IwAR27QlzZsbZOGqxKl8kqXep-T9zU3CzD2a3comShgqOPUfkjSdxQ0TzKq5c

Aby go przeczytać, trzeba się za darmo zarejestrować, ale dla podanych tam informacji warto.

#koty #kitku
Koleandra - W popołudniowym dziś #kociporadnik przedstawiam niektóre z firm, które pr...

źródło: comment_JxkWVCKu5VYv5vWIRbcWttCSvP2ohIFY.jpg

Pobierz
  • 126
@Koleandra: jak to się ma do zaleceń pani hodowcy od której wzięlismy kota, która od 20 lat ma hodowle i sprzedaje koty na cały świat, że standardowo sucha karma (Sanabelle) a mokra od czasu do czasu?
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Koleandra: ja mam problem taki, że mój kot woli głodować niż zjeść mokrą karmę. Nie zachęcisz, a dostawała te z listy "najlepszych". Przymusowo po operacji zębów miała zalecenie jeść tylko mokre przez tydzień - przez tydzień robiła protest głodowy ()

A ogólnie to fajny pomysł, może ktoś będzie miał więcej szczęścia z kotem!
@trq: Odpowiadam, choć część to po prostu moje przemyślenia i doświadczenie "życiowe".
Po pierwsze czy hodowla jest legalna i ma niezbędne certyfikaty?
Po drugie przekonanie, że koty powinny jeść suche niestety jest nadal najpopularniejsze, choć na szczęście powoli się to zmienia. W dodatku również weterynarze polecają suchą (zwłaszcza na konkretne "problemy", ale to tylko chwyt marketingowy, karmy te tylko maskują problem, ale na pewno nie pomagają - mają mnóstwo szkodliwych dla
@RandomDucklingGenerator: Oj przestawianie kota na inną dietę może być kłopotliwe, u mojej mamy trwa już to prawie dwa miesiące i nadal bywają bunty, ale KAŻDEGO kota da się przestawić. Obserwuj tag, na pewno napiszę i o tym. A tak na szybko to wszystko powoli. Mieszać 10% nowej i 90% starej tydzień, następny 20/80 itd. Można dosmaczać, np. gęsim smalcem, drożdżami browarniczymi, pokruszonym liofilizowanym mięsem, żółtkiem jaja. Koty to uparte bestie :P
@Koleandra: Nie twierdzę, że ona ma 100% racji, ale to jej zarobek więc dba o renomę i zdrowie swoich kotów. Oczywiście legalna hodowla z rodowodem FIFE.
Pani mówiła, że przetestowała przez te wszystkie lata praktycznie wszystkie możliwe karmy na rynku i ta się najlepiej sprawdza. Futerko w ogóle się nie kołtuni (kotka ostatnio wyczesałem po miesiącu to gładko gęsty grzebyk wchodzi i prawie w ogóle sierści nie zostawia, ale to tez
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Koleandra: mój Maine coon waży ok 5kg. Zjada puszkę 400g macs dziennie a czasem podje jakiegoś surowego mięsa jak w domu jest coś przyrządzane. Jak będzie mniej to łazi i miauczy za nami. Je za dużo czy może być ok przy tej wadze?

Próbowałem z power of nature ale nie chętnie to jadł, teraz zamówiłem też kilka puszek feringi, zobaczymy co i jak. Btw gdzie kupujesz puszki 800g?
@trq: To Cię zdziwię, bo futerko po dobrej karmie jest piękne, widzę po mojej wariatce :) I przestała gubić ją garściami.
Nie mówię, że ta pani chce źle dla kotów, po prostu może żyć w niewiedzy, sama długie lata karmiłam koty suchą, łiskasami, feliksami. Ale w moim otoczeniu mam już cztery koty, które zmieniły dietę i widzę, jak to zmienia zwierzęta. Na dobre oczywiście. W tych karmach faktycznie może być jakiś
@kominiasz: Mco to "solidne" koty, mogą jeść więcej (choć jeszcze nie zgłębiłam aż tak wiedzy o konkretnych rasach).
Co kot to obyczaj, jedna karma może smakować lepiej, inna gorzej, czasami podchodzą im tylko konkretne smaki. Trzeba próbować :)
Niektóre firmy nie mają 800g, wyżej masz tabelkę cenową, jeśli gdzieś jest "-" to znaczy, że nie ma (lub nie znalazłam) takiej gramatury opakowania. A zakupy robię na zooplusie, bo mają fajne promocje,
@maciekson: A co masz konkretnego na myśli? Dobre karmy również są dostępne w opakowaniach 85/100g, ale wychodzi to ultra drogo. Przeciętny kot zjada ok. 200g mokrej karmy dziennie (zapotrzebowanie jest na opakowaniu). Jeśli pytasz o marketowe karmy to jedyny ich plus to to, że są mokre i na tym się kończy. Zawierają śladowe ilości mięsa, ogrom produktów pochodzenia zwierzęcego (jak pazury, sierść, kopyta...), zboża i cukry, które są zabójcze wręcz dla
@CosmoKot: Lepszy Butchers niż łiskas :) Może zacznij go powoli mieszać z innymi, stopniowo. A jako przekąskę polecam surowe mięso lub mięso liofilizowane 100%, suche wynieś z domu na zawsze (koty mają wspaniały węch i je wyczują, będą domagać się podania, buntować).
@zxc0: Nie znam tej firmy, ale właśnie sprawdziłam skład na stronie, i jest to:

SKŁADNIKI:
45% mięso i produkty pochodzenia zwierzęcego (kurczak 10%, indyk 10%), zboża, jaja oraz produkty pochodne z jaj, minerały.
SKŁADNIKI ANALITYCZNE:
surowe białko 7.3%, surowy błonnik 0.7%, surowy tłuszcz 4.8%, surowy popiół 3.2%. Wilgotność 81%.
DODATKI:
Dodatki odżywcze: witamina A (octan retinylu) 2500 IU/kg, witamina D3 240 IU/kg, witamina E (octan all rac-alpha-tokoferylu) 50 mg/kg, tauryna 450
@Koleandra: 140PLN dokladnie - czyli 1,5/DZIEN.
https://www.husse.pl/exclusive-sterilised

Składniki:
kurczak (50%), kukurydza, gluten kukurydziany, ryż, pszenica, łosoś, tłuszcz zwierzęcy, minerały, błonnik, całe jaja, drożdże, olej z łososia, chlorek choliny, fruktooligosacharydy (0,15%), lecytyna, Yucca(120 mg/kg).

Składniki analityczne:
białko 29,5%, zawartość tłuszczu 9,5%, popiół surowy 7,5%, błonnik surowy 4,0%, wapń 1,0%, fosfor 0,9%, magnez 0,08%, kwasy tłuszczowe Omega-3 0,3%, kwasy tłuszczowe Omega-6 1,4%.

Wiecej info?
@zxc0: Najtańszą dietą dla kota jest Barf, ale to wyższa szkoła jazdy. Poza tym może i jest ta karma tania, ale jeśli kot się pochoruje, to "oddasz" wszystko u weterynarza.

@3zMK2: Cytuję moją wypowiedź wyżej:
Najlepszą z możliwych form karmienia kota jest BARF (o tym również napiszę), której podstawą jest mięso, ale SUPLEMENTOWANE, gdyż kot zjada swe ofiary w całości, a mięso ze sklepów to tylko niektóre części zwierząt (patrz
@Koleandra: rok czasu wcina to samo w kółko i sie jeszcze nie zepsuła.
Barf jest spoko dla osob ktore maja za duzo wolnego czasu i za duzo miejsca w lodowce/zamrazarce.
Uwielbiam to zwierze ale jest dodatkiem do mojego życia, nie ja do jego.