Wpis z mikrobloga

Kontytuując temat bezdomnych to mieszkam przy placu Szembeka w #warszawa Plac kilka lat temu przeszedł rewitalizacje, posadzili drzewa, nowe ławki, zbudowali fontanny. Zamysł był taki żeby rodziny z dziećmi w niedziele po kościele spedzili tutaj razem troche czasu. A że przy placu są dwa sklepy monopolowe to nie brakuje miłośników tanich alkoholi, całymi dniami przesiadują na tych ławkach z browarem albo małpką w reku. Tylko zatrzymasz sie przy sklepie to przychodzą i pytają czy nie poratuje kilkoma złotymi. Kiedyś byłem świadkiem jak młoda dziewczyna szła chodnikiem a menel wyjął fiuta i zaczął przed nią sikać.
Przy placu mieści sie siedziba poczty w której jest pomieszczenie z paczkomatami i bankomatami które jest zawsze otwarte i bezdomni urządzają tam sobie sypialnie, nie raz było tak że chciałem wypłacić pieniadze z bankomatu to wchodziłem do tego pomieszczenia a tam bezdomny spał na podłodze...
Policja i straż miejska są bezradne, codziennie ich spisują wlepiają mandaty ale to nic nie daje.
Jest według was jakiś sposób na rozwiązanie tej sytuacji? Np zamkniecie obu sklepów z alkoholem?
#bezdomni
AlfredoDiStefano - Kontytuując temat bezdomnych to mieszkam przy placu Szembeka w #wa...

źródło: comment_IxMPqQKaEDp8Fs9Pd7wS4nqkI0av1tl1.jpg

Pobierz
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@AlfredoDiStefano: Też mieszkam obok i ostatnio około 22 poszedłem odebrać przesyłkę z listomatu a tam chyba ze 3 bezdomnych urządzało sobie jakąś schadzkę i to już nie pierwszy raz. Myśle, ze dostęp do tego pomieszczenia powinien być utrudniony np przez użycie karty płatniczej przy drzwiach jak to jest często w pomieszczeniach bankomatowych.
  • Odpowiedz
@AlfredoDiStefano: Siema sąsiad. Ciekawa anegdotka, oswiadczalem się tam narzeczonej wstępnie, zima więc ładnie oświetlone zero ludzi itp. nagle idzie n------y typ i mordo ja bardziej kocham pizze jak Ty swoją kobietę. Myślałem że będzie awanti koło zobaczył że ja na kolanie z pierścionkiem to mu się głupio zrobiło, więc oddał nam pizzę i życzył szczęścia
  • Odpowiedz