Wpis z mikrobloga

konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 23
Pociąg z Gdańska Głównego, oczywiście kilogram ludzi, którzy nie odróżniają 13:27 od 13:37 i masa pytań bez odpowiedzi xD

Podjeżdża pociąg, atmosfera się zagęszcza, powietrze przyspiesza wraz z tętnem krwi, pisk hamulców, świst powietrza z nich uwolnionego, zatrzymał się, wagony, gdzie jest mój, z przodu, mój z tyłu, co to za pociąg, czy to do Katowic, biegnij, zajmij miejsce (#!$%@?, że miejscówki), ludzie potykają się o siebie, szum walizek biegnących z zestresowanymi pasażerami, wchodzą, ja też, nie, kolejka, #!$%@? jak zawsze, wagon 6, idę...
- To ten pociąg?
- A o której godzinie mają Państwo odjazd?
Patrzą na bilet - O trzynastej trzydzieści siedem - zaskoczeni oznajmują.
- No to nie ten, ten odjeżdża o trzynastej dwadzieścia siedem
- No ale on przez Katowice jedzie, to ten
- Nie ta godzina
- Dobra Marek, wsiadamy, to ten.
Wszedłem i ja, korek w korytarzu, nie te miejsca, idą, wracają się - No mówiłam Ci, że to nie ten, wychodzimy, nasz jest następny.
Zajmuję swoje miejsce, ostatnie, 137, koło całkiem przyjemniej blondynki (ciekawe, gdzie jedzie). Włącza się mikrofon.
- "Uwaga, komunikat specjalnie dla pasażerów, którzy tradycyjnie pomylili pociągi na Trójmieście..." XD

#gdansk #trojmiasto #polska #ludzie #kolej #zbiorkom #takbylo #opowie
  • 5
@Piz-dur: Klasyka, jak ostatni jechałem pociągiem to mi ręce opadały jak widziałem zachowanie niektórych osób, totalna dezorientacja w czasie i przestrzeni
@Piz-dur: Jakiś czas temu jak jechałem do Bydgoszczy, to się z babką kłóciłem o miejsce. Bo ona ma te miejsce na bilecie, takie samo jak ja. Dla niej nic nie znaczyło to że ma bilet na inny pociąg, który miał inną relacje.