Wpis z mikrobloga

Założyłem z powrotem konto, bo chciałbym opisać sytuację, jak spotkała mnie z @play_polska oraz serwisem #ctdi lub #regeneris – bo posługują obiema nazwami.

23.09 kupiłem w Play w #szczecinek telefon iPhone 11, tego samego dnia okazało się, że telefon sam się restartuje (średnio co godzinę) – zadzwoniłem do supportu, poradzili, żeby poczekać do 25.09 bo wychodzi aktualizacja do iOs 13.1, która możliwe, że rozwiąże problem. Tak zrobiłem, poczekałem, zaktualizowałem – okazało się, że problem nie został rozwiązany, przywróciłem jeszcze telefon do ustawień fabrycznych, lecz i to nie pomogło.

25.09 oddałem telefon do sprzedawcy, z tytułu rękojmii z prośbą o wymianę urządzenia na nowe. Telefon został przyjęty i wysłany do serwisu CDTI/Regeneris, serwis na początku przetrzymał urządzenie w szafie, żeby dzisiaj 7.10 stwierdzić, że urządzenie działa prawidłowo (c--j, że się restartuje 15 razy dziennie, foty robi zajebiste). Najprostszym sposobem, żeby zdiagnozować problem, było włączenie FaceID – odblokowanie telefonu i wrócenie do niego za godzinę, dwie – w tym czasie telefon na pewno się zrestartował, więc FaceID nie zadziała i będzie prosić o kod – niestety ta procedura mogła przerosnąć serwisantów z CTDI.

(załączam screen z serwisu)

Serwis się na mnie wypiął, sprzedawca też się na mnie wypiął. Na infolinii CTDI powiedzieli mi, żebym wysłał urządzenie do nich jeszcze raz – urządzenie, który fizycznie było u nich w serwisie w momencie rozmowy (o---------e) Sytuacja jest o tyle absurdalna, że chcą sprawdzić jeszcze raz telefon, który jest przecież sprawny (sic) i jest kuźwa jeszcze u nich...
Play mówi to samo – oni nic nie mogą zrobić, mogą go wysłać jeszcze raz do serwisu. No zajebiście.

Nie do końca wiem, co powinienem zrobić w tej sytuacji. Nie chciałbym oddawać telefonu, do bezpośrednio serwisu producenta, bo stracę dwuletnią gwarancję u sprzedawcy. Był ktoś w podobnej sytuacji?

#afera #play #ios #iphone #serwisgsm #ctdi #regeneris i wołam @play_polska
s.....n - Założyłem z powrotem konto, bo chciałbym opisać sytuację, jak spotkała mnie...

źródło: comment_2XSos5kIQUW09DFGtHOEnrRf47o1MkoK.jpg

Pobierz
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Nie chciałbym oddawać telefonu, do bezpośrednio serwisu producenta, bo stracę dwuletnią gwarancję u sprzedawcy


@son-gohan: nic nie stracisz bo możesz skorzystać albo z gwarancji albo z rękojmi
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@son-gohan: bo źle zrobiłeś. Trzeba było od razu iść do Play i oddać go na rękojmię z zaznaczeniem że interesuje Cie tylko zwrot gotówki(ba możesz poprosić żeby przez kilka godzin nie oddawała go nigdzie przy niej dodać twarz odłożyć i odwiedzić salon później) jeśli od sprzedaży nie minął jakiś krótki czas(nie pamiętam teraz dokładnie ale chyba pół roku) uznaje się że tj wada fabryczna i możesz zadać zwrotu gotówki.
  • Odpowiedz
@archi3: a w takiej sytuacji i tak nie musieliby go wysłać do sprawdzenia? telefon mam na firmę i raczej nie mogę zrezygnować bez powodu – jeżeli powodem byłaby wada – tak jak faktycznie jest w tym przypadku, to raczej nikt nie przyjmie telefonu "na mordę" tylko właśnie serwis i diagnoza
  • Odpowiedz
@son-gohan: Daj znać koniecznie co wyjdzie z całej tej sytuacji. Współczuję Ci. Sam kiedyś walczyłem z serwisem Sony i Plusem (dobre pół roku). Wiem, że jeżeli chodzi o telefony apple, to tylko serwisy autoryzowane. Regeneris nie ma dobrej opinii.
  • Odpowiedz