Wpis z mikrobloga

Jak ocenić takie zdarzenie drogowe? Akcja od 0:40
Wina nagrywającego tak czy siak, bo ten z zewnętrznego pasa może przy zjeździe zająć lewy albo prawy pas, więc do stłuczki i tak by doszło. Jednak co z znakami przed rondem? Ok. 0:39. Przecież odpowiedzialny za oznakowanie ronda też powinien zostać obciążony jakąś karą.
#polskiedrogi #stopcham
Nobody32 - Jak ocenić takie zdarzenie drogowe? Akcja od 0:40
Wina nagrywającego tak ...
  • 43
  • Odpowiedz
Jednak co z znakami przed rondem?


@Nobody32: w tym konkretnym przypadku z nagraniem nagrywający może się bronić na podstawie zasady ograniczonego zaufania - miał pełne prawo oczekiwać, że pojazd na prawej zjedzie też tym zjazdem.

Takie ronda to rak.
  • Odpowiedz
@Nobody32: Przed rondem są znaki informacyjne, jaki pas ZAJĄĆ PRZED RONDEM w zaleznosci od kierunku w którym chcesz jechać.
Te znaki nie obowiązują jak miniesz nastepne znaki - 1 - znak skrzyżowanie o ruchu okrężnym i ustąp pierwszeństwa.
  • Odpowiedz
@graf_zero: Ronda dwupasmowe u nas to mały dramat. Człowiek wjeżdża jak na pole minowe, bo nigdy nie wie co dany kierowca sobie myśli tzn. jak musi się na danym rondzie zachowywać. Np. pewnie stosunkowo mało kierowców wie, że zewnętrznym pasem też mogę sobie objechać rondo dookoła.
  • Odpowiedz
@graf_zero: @Nobody32:
Tutaj jest coś takiego.
https://www.4motoshop.wroclaw.pl/rondo-czyli-skrzyzowanie-o-ruchu-okreznym/

Oznakowanie poziome


Często spotkać możemy ronda na których obok znaku C-12 i A-7 występują poziome strzałki kierunkowe.

Strzałki kierunkowe umieszczane są na poszczególnych pasach ruchu na skrzyżowaniach. Oznaczają one, że przejazd przez skrzyżowanie z pasa ruchu, na którym są umieszczone, jest dozwolony jedynie w kierunku wskazanym strzałką.

Jest to oczywisty błąd w oznakowaniu skrzyżowania ponieważ strzałki kierunkowe stoją w sprzeczności z zasadą ruchu
  • Odpowiedz
@radziol88: Ty chyba nie rozumiesz zasady ograniczonego zaufania. Zasada ta mówi, że właśnie nie należy zakładać, że ten koleś zjedzie z ronda.
@Nobody32: Zasada prosta. Pasy namalowane, zmieniając pas musisz ustąpić pierwszeństwa osobie znajdującej się na tym pasie.
PS. jak mnie denerwują kolesie co jada lewym pasem jak prawy wolny
  • Odpowiedz
@graf_zero: Bzdura. Miałem stłuczkę dokładnie na takim rondzie. Policja nie miała żadnego problemu ze wskazaniem sprawcy. Idąc Twoim tokiem rozumowania na każdym skrzyżowaniu gdzie są wydzielone pasy do jazdy w poszczególnych kierunkach można uznać że to tylko "sugestia" i jechać na wprost pasem do skrętu w prawo lub lewo...
  • Odpowiedz
Ja dla własnego bezpieczeństwa ZAWSZE patrzę co robi samochód na sąsiednim pasie i wolę mu ustąpić niż potem liczyć na to, że policja będzie akurat po mojej stronie.
  • Odpowiedz
Ty chyba nie rozumiesz zasady ograniczonego zaufania. Zasada ta mówi, że właśnie nie należy zakładać, że ten koleś zjedzie z ronda.


@ZenDestroyer: ta zasada dokładnie to mówi: masz prawo oczekiwać, że inni pojadą zgodnie z przepisami, chyba że coś wyraźnie wskazuje, że mogą te przepisy łamać.
  • Odpowiedz
@bartolama: Te pasy obowiązują, do momentu jak inny znak je zniesie.

Tutaj mamy wyrażny znak nakazu pt skrzyżowanie o ruchu okrężnym. Na skrzyżowaniu pasy są tradycyjne, bez strzałek, bez "turbiny" itp. Więc obwiązują przepisy ogólne.

To jest INNA SYTUACJA niż skrzyżowanie gdzie są pasy z kierunkami jazdy biegnące przez całe skrzyzowanie.
  • Odpowiedz
miał pełne prawo oczekiwać, że pojazd na prawej zjedzie też tym zjazdem.


@radziol88:
Niby z jakiego powodu? Przecież nie miał kierunkowskazu. Każdy oczekuje że będzie jechał dalej swoim pasem.
  • Odpowiedz
@graf_zero: Czyli jak ktoś wjechał na rondo pasem do jazdy w prawo lub prosto a na rondzie pojechał w lewo oznacza że nie zastosował się wcześniej do znaków i popełnił wykroczenie - bo jakim cudem nagle znalazł się na niewłaściwym dla siebie pasie?
  • Odpowiedz