Wpis z mikrobloga

  • 0
@genocidegeneral: Nie mam zamiaru
@Dymass: nieprawilne gt ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@hrumque: nie upalam, więc na pewno na długi czas. Do upalania robiłbym inną specyfikację, zresztą która odpowiednio dbana też by służyła
@Da_R_ecky: Witam kolegę ( ͡° ͜ʖ ͡°)-
  • Odpowiedz
nie upalam, więc na pewno na długi czas. Do upalania robiłbym inną specyfikację, zresztą która odpowiednio dbana też by służyła


@hvdy: a mianowicie jaką?

Ja też w zasadzie nie upalałem, a i tak problemy się pojawiły, bo to subaru. Mimo że były uszczelki cosworth, szpilki arp, itp cały komplet zrobiony przez carfita "tak jak ma być by było dobrze" ... Teraz to sprzedałem wpisdu bo i tak nie jeździło w
  • Odpowiedz
  • 0
@hrumque: to Tobie padło upg po 45 tys? Tak jak pisali, w takiej sytuacji to chyba albo wina mechanika - tu carfita bym wykluczył raczej, no ale pewności nigdy nie ma- albo użytkownika albo pecha i wadliwych części ¯_(ツ)_/¯
Bo normalne to to nie jest. Niestety zawsze są jakieś pechowe przypadki, mam nadzieję że mój taki nie będzie, ale z moim szczęściem to.. Tfu ;-)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@hvdy: nie i tak, ja z 150k zrobiłem, ale padło (moze nie tyle padło, co pierwsze objawy zaczęły się pojawiać) po jakichś 35k od roboty u karfita. Oczywiście nie mam pretensji do niego, że każda reklamację odrzuci po takim przebiegu, zwłaszcza że było zrobione na prawie 400KM (ale też przez niego). Tylko tak "niesmak pozostał"
  • Odpowiedz
  • 0
@hrumque: 150k na upg w 2.5 to chyba raczej standardowy przebieg gdzie trzeba się obawiać powtórki? Przynajmniej tak to wygląda u większości jak czytam. No z tymi objawami to dziwne, ale też sporo przejechał od tego czasu
  • Odpowiedz