Wpis z mikrobloga

  • 3636
O 5.00 obudziła mnie sąsiadka z dołu pukająca do drzwi.
Pomyślałem że kogoś ostro powaliło, żeby budzić mnie o tej godzinie. Zaczyna walić do drzwi. Wstaję z łóżka, a ja mam wodę po kostki. Całe mieszkanie to basen. Wszystkie pokoje, przedpokój, kuchnia.
Otwieram drzwi, bo to chyba #!$%@? jakiś sen, a ona krzyczy przerażona, że całe mieszkanie jej zalalem.

Myślałem że pękła rura od kaloryfera, bo robili testy ogrzewania przed sezonem, a to w kuchni pod zlewem pękł wężyk i przez niewiadomo ile czasu lala się woda pod ciśnieniem do mieszkania. Sąsiadka prawie 90 lat pomogła mi zbierać wodę... Nie śmiałem jej prosić ale się uparła.
Wylałem prawie 200 litrow wody zebranej z podłogi. 20 pełnych wiader.
Mieszkanie świeżo po remoncie. Kuchnia robiona 3 lata temu. Wszystkie panele spuchły, a pod nimi basen.

To na pewno będzie dobry dzień. ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Dajcie pluska na pocieszenie.

#truestory #sadstory #polskiedomy ##!$%@?
  • 175
  • Odpowiedz
Masz ubezpieczenie? Pokryje Ci to większość kosztów.


@meblujdom_pl: Większość? Jak pokryją 30% faktycznych wydatków to będzie naprawdę dobrze. No może jak się odwoła to ze 40.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@krootki:

Większość? Jak pokryją 30% faktycznych wydatków to będzie naprawdę dobrze. No może jak się odwoła to ze 40.


Ja bez odwoływania dostałem 110%. Może dziwne, ale tak było. Przyszła pani do wyceny, robiła po kolei zdjęcia uszkodzeń i pytała ile za dana rzecz chcę kasy. Dodałem faktury za czyszczenie i osuszanie. Po tygodniu na koncie wszystko co wyliczyłem +10%. Nie było powodu aby się odwoływać.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@deafpool: nie zrobiło by ci nic bo woda jest słabym przewodnikiem prądu
Nie bez powodu po internecie krąży obrazek gdzie grill jest na basenie dmuchanym a przedłużacz pływa na klapku
  • Odpowiedz
@deafpool u mnie była sytuacja taka, że tata chciał się wykąpać ale nie było wody, odkręcił kurek i zajął się czymś innym. Zapomniał o tym, że kurek jest odkręcony a potem wykąpał się w drugiej łazience. W nocy włączyli wodę i całą noc lała się woda. Ta łazienka jest obok garażu i zalało cały kanał.

Plus że był tymczasowy basen minus że było parę stów więcej na rachunku za wodę.
  • Odpowiedz
Ja ostatnio trafiłem na rurki karbowane ze stali kwasoodpornej. Zakuwa się to jakoś i jest dużo trwalsze. Muszę powymieniac u siebie te wężyki :)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@deafpool: miałem to samo, #!$%@? wężyki z marketów budowlanych.... Ja na szczęście dom jednorodzinny, więc nikogo nie znalazłem ale panele do wymiany :/
  • Odpowiedz
@deafpool: kilka miesięcy temu wracam z pracy i już widzę jak po klatce schodowej leje się woda... pękła bateria w zlewie w kuchni. Mieszkam na czwartym, ostatnim piętrze, woda lała się tak,że zalało do 2 pięter w dół w pionie...i poszło bokiem... sąsiadce po skosie w dół wlazło w ściany i zalało całą elektrykę, sąsiadka z dołu musiała z dziećmi się przenieść do znajomych spać...tragedia na pół klatki. Mnóstwo stresu, chodzenia
  • Odpowiedz
@deafpool: Jakiś czas temu wrzuciłem fotki od sąsiada, któremu z kibla wywalało przez tydzień.
Wywaliłem twardego ile mogłem, też mieszkanie robione z dwa lata temu na emeryturę, też basen pod panelami. Najlepsze, że do dzisiaj się nie pojawił, a ja tam boję się wchodzić, by mnie karaluchy nie zjadły.
Woda to pikuś przy płynnym gównie.
  • Odpowiedz