Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Wiecie co? Gdybym miała dobrego faceta, który mnie szanuje, któremu mogę ufać (z wzajemnością), to nie miałabym problemu żeby rzucić pracę i dla niego zająć się domem i rodzić dzieci. Nie miałabym problemu z tym, żeby on utrzymywał dom, a ja robiłabym wszystko inne, żeby się nam dobrze żyło. Codziennie czekałabym na niego z obiadem i troszczyła się o niego i o dzieci. I wydaje mi się, że podobnie czuje wiele kobiet, ale znaleźć odpowiedniego mężczyznę jest niezwykle trudno. Bo nie da się ukryć, że rzucenie wszystkiego dla poświęcenia się rodzinie to duże ryzyko. A jak czasem wejdę na Mirko, poczytam kilka wpisów to bardzo szybko tracę nadzieję na cokolwiek takiego.

#zwiazki #rozowepaski #niebieskiepaski

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla młodzieży
  • 99
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Zaskoczę Cię, ale ambitni i ogarnięci faceci nie szukają kury domowej, tylko równorzędnej partnerki z ambicjami. Obowiązkami domowymi można się podzielić


Ile gadanie o równości płci wyrządziło szkody po obu stronach to aż trudno porównać do czegokolwiek.
  • Odpowiedz
  • 2
@AnonimoweMirkoWyznania dla mnie to brak ambicji, jakiegokolwiek rozwoju, brak kontaktu i z innym światem niż dom, mowa tu o świecie zewnętrznym innym niż przedszkole szkoła czy inne miejsce bombelkowe. Koleżanka próbowała znaleźć pracę po ponad 10 latach siedzenia w domu i wychowywania dzieci. Szukała 2 lata teraz pracuje po znajomosci bo nikt nie chciał jej zatrudnic. Jej mąż w końcu poszedł po rozum do głowy, pan domu wygodnicki że może jednak
  • Odpowiedz
ZepsutaPrzyjaciółka: Akurat w wieku ok 3 lat lepiej dla dziecka gdyby poszlo do zlobka niz siedzialo z toba w domu. Przebywanie z duza grupa innych dzieci w takim wieku na pewno bedzie lepsze dla niego niz siedzenie w domu. A i tak ci zostanie conajmniej 150-200 dni w roku kiedy nie bedzie w zlobku.

Zaakceptował: Eugeniusz_Zua

  • Odpowiedz
NiebieskaMarzycielka: Jestem facetem o cechach zbliżonych do tych o które ci chodzi. Nie przeszkadzałoby mi gdyby baba siedziała w domu. Jestem stabilny psychicznie i emocjonalnie jak sowiecki żelbeton. Spotykałem się z dziewczyną, ona równocześnie randkowała z innym kolesiem. Nic specjalnego, zwykły przeciętniaczek tyle że wyższy i nieco bardziej umięśniony. Widzę że ja jej bardziej odpowiadam, ewidentnie wygrywam w wyścigu. Nagle następuje zwrot o 180 stopni. ''Wiesz Anon wolałabym jednak być z
  • Odpowiedz
@Wolfson: Jest kilka powodów dlaczego facet mógłby nie chcieć aby jego żona 'realizowała' się w domu, większość z nich została wymieniona w tym poście, jeśli poszukasz to znajdziesz, ogólnie to kwestia dogadania- po prostu ja sobie tego nie wyobrażam i za nic w świecie takiej kobiety nie chce. Tyle
  • Odpowiedz
TroskliwyMurzyn: Zakładam, że aby zajmować się domem i dziećmi mówimy o co najmniej czwórce, piątce, bo bycie "mamą na pełen etat" dwójki dzieci to raczej o----------e się a nie etat - normalne kobiety mają dwójkę dzieci i są w stanie przy tym normalnie chodzić do pracy i zajmować się domem.

Zakładam też, że myślisz o poślubieniu przeciętnego człowieka w swoim mniej więcej wieku, a nie faceta który już się dorobił domu i
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania:
Wyznającej chyba nikt kompleksowo nie zapytał:
1) Ile ma lat,
2) ile zarabia, jaki ma zawód i czy pracuje w zachodniej korporacji (ważne bo te korporacje akceptują powrót do pracy kobiety po macierzyńskich przygodach - znam kierowniczkę, która wróciła na stanowisko z pensją 8000 zł po urodzeniu 4ego dziecka, a dzieci zostały wcześniej wychowane jak w filmie z USA typu każde zadanie do szkoły rozwiązują wieczorami z rodzicami, ojciec kierowniczy w
  • Odpowiedz
OP: @bajopis: Mirku, Twój komentarz to miód na moje serce. Trochę żałuję, że napisałam tutaj o tym wszystkim, bo w zasadzie mogłam spodziewać się reakcji. Ale może uświadomiłam niektórym, że niektórzy jeszcze wierzą w miłość, bycie wiernym drugiej osobie i niestawianie kariery na pierwszym miejscu wśród priorytetów życiowych.

Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
  • Odpowiedz
OP: @bajopis: Mirku, Twój komentarz to miód na moje serce. Trochę żałuję, że napisałam tutaj o tym wszystkim, bo w zasadzie mogłam spodziewać się reakcji. Ale może uświadomiłam niektórym, że niektórzy jeszcze wierzą w miłość, bycie wiernym drugiej osobie i niestawianie kariery na pierwszym miejscu wśród priorytetów życiowych.

Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Ja większość swojej pracy wykonuje zdalnie jeśli można tak powiedzieć o własnym biznesie, i "zajmuje" się gospodarstwem domowym. Natomiast uważam, że pozycja w której kobieta nie jest aktywna zawodowo jest mało korzystna dla obu partnerów. Jeśli dochodzi do rozstania,rozwodu, wtedy taka kobiecina...no jakie ona ma doświadczenie: pomocy domowej?
  • Odpowiedz