Wpis z mikrobloga

@Tranq oglądałem jego pierwszy stream po wyjściu. Granie na współczuciu. Nie był na komunii dziecka bo w 2006 go zamknęli, dziecko nie miało ojca, teraz miało ślub i on znowu nie mógł iść przez bagiety.. biednego o 6 rano wyciągnęli. Rodzina go prosiła żeby już tak nie robił, ale on nie może, musi powiedzieć prawdę. Pod koniec podziękował wszystkim za listy, podziękował żonie i że łzami w oczach dodał że paręnaście razy
@Tranq no wypok trzeba to jasno powiedzieć i uderzyć się w pierś: dałeś dupy.

Wielu się nabrało, ja wtedy też. Najgorzej że to padło na podatny grunt i brniemy dalej w to socjalistyczno-nacjonalistyczne gówno ( ͡° ʖ̯ ͡°)