Wpis z mikrobloga

@saskiaa: dzięki, przeżyłem, chociaż ja akurat lubię latać :D
@RozkalibrowanaTurbopompa: @DawidAnon: @xoes: @CzeXD: dzięki ziomeczki, to takie śmichy chichy, jestem świadom, że raczej linie lotnicze przy dzisiejszych standardach bezpieczeństwa nie odwalałyby takiej fuszery xD
@Kyuumeitai: ja wracałem ze wschodu jedynką, i momentami pogoda była naprawdę zwariowana, więc nie chcę myśleć, co mogło się dziać w interiorze :) domyślam się, że
  • Odpowiedz