Wpis z mikrobloga

#antynatalizm #natalizm

Hipotetyczna sytuacja:
- jesteś w związku, oboje jesteście po szkole średniej,
- mieszkacie w bloku na typowym polskim osiedlu,
- macie nieperspektywiczne ale stabilne prace, wasz miesięczny dochód to 5000 zł,

Możecie mi powiedzieć, czy istnieją jakiekolwiek argumenty uzasadniające tworzenie dziecka w takiej sytuacji?
CXLV - #antynatalizm #natalizm

Hipotetyczna sytuacja:
- jesteś w związku, oboje j...

źródło: comment_3FQRuMb3ZAErILRRUbv3wMHFlVZKAjUJ.jpg

Pobierz
  • 104
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@szymkov: Wiadomo, najgorzej jak taka Dorota Wellman wyśmieje na oczach polaków. Jest się totalnie spalonym.
Skoro "normalny" świat poza wykopem jest taki całkiem inny i lepszy to po co wchodzisz tutaj, a szczególnie na ten tag?

A tak w ogóle to miło że zaczynasz od wyzwisk. Dużo to o tobie mówi i średnio zachęca do merytorycznej dyskusji.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 25
@HAL__9000: ale co mam rozumieć? Masz ból dupy o to, że się urodziłeś i nie radzisz sobie w życiu? Jeszcze żeby tego było mało zwalasz wszystko na rodziców, bo zachciało się im seksu bez zabezpieczeń. Prawda jest taka, że to nie wina egoizmu tylko i wyłącznie waszego lenistwa, bo zamiast ruszyć dupę i coś robić zwyczajnie piszecie o tym, że zrobiono was na siłę. W sumie ból dupy o nic,
  • Odpowiedz
@CXLV: Ekonomicznych przesłanek nigdy nie będzie. Zrobienie sobie bombelka jest taką zachcianką jak np. kupno psa, albo kota. Bo na uj Ci potrzebny pies albo kot w bloku xD Tak samo jest z dzieckiem, więc nie należy tego rozpatrywać od ekonomicznej strony.
  • Odpowiedz
  • 16
@CXLV pytaj na wykopie o robienie dzieci i licz, że 12-latkowie Ci pomogą w tej kwestii. Brzmi dobrze. To już lepiej do Macieja Wróżbity zadzwoń.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 26
@CXLV: obawiam się, że większość ludzi nie zastanawia się głębiej, jakie są konsekwencje płodzenia dzieci. Robią to po prostu, bo wszyscy tak robią, standardowe punkty do zaliczenia: szkoła, praca, dzieci, wnuki, śmierć.

Chodzą za tobą i pytają, kiedy ślub, kiedy dzieci, potem czemu tylko jedno, i tak #!$%@? do #!$%@?. Bo tak trzeba, bo wszyscy tak robią, bo to normalne.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@CXLV: kurde przez pewien okres miałem podobnie i jakoś starczyło na wszystko, wystarczy kombinować. I nie była to walka o przetrwanie tylko był też czas na wyjścia na miasto i rozrywkę. Wiadomo że nie codziennie ale był. Nawet za granicę na wakacje się udało. A 2 dzieci.
  • Odpowiedz
@HAL__9000: pokazałeś poziom, a ja zadałem zwykłe pytanie. Mówisz o tym, że w niebycie jest tak dobrze itd. Po prostu jestem ciekaw.
Ale wolisz udawać inteligentnego, w rzeczywistości będąc idiotą, cóż ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
  • 1
@CXLV jeżeli będziesz słuchał tych "racjonalnych" rad to pójdę dalej. Po co w ogóle żyć w związku? Zeby się ograniczać na własne życzenie?
  • Odpowiedz
@HAL__9000: no, ale czoge nie rozumiem. Jasno piszesz, że nie warto płodzić dzieci, żeby nie musiały żyć tutaj. Jeśli jest tak źle, to po co Ty tu żyjesz?
Sam żyjesz i jesteś zdania, że dzieci nie powinny się rodzić. Dobra hipokryzja xD
  • Odpowiedz