Wpis z mikrobloga

@nexetpl Świnia z odzysku. Przygarnięta z lekko... patologicznej rodziny - bo dziecko się znudziło i wyjebongo na świniaka. Wychudzona, zabiedzona, wyglądała jak wypłosz, sierść w tragicznym stanie. Była tak chuda, że nie dało się określić płci - bardziej pasowała na chłopca. W efekcie czego najpierw był Czesio, a po przeglądzie i serwisie świni u weta i odpasieniu wyszła nam Czesława.
((oo))

@wija Mamy nadzieję, że z Dżimim będzie
  • Odpowiedz