Wpis z mikrobloga

  • 274
Mijałem menela który leżał na plecach i dusil się rzygami, normalnie się trząsł cały, przetachalem go na brzuch i otrzasnalem i odzyskał świadomość, bo chwilę z nim postalem, wychodzi na to, że chyba uratowalem mu życie #czujedobrzeczlowiek
  • 40
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Wykop Mobilny (Android)
  • 13
@kaczka192: mi za to dzisiaj żul najpierw zblokował kolejkę w sklepie bo nie był w stanie wypowiedzieć słowa tak ma mózg z-----y, a chwilę później prawie wlazł mi pod samochód jak wyjeżdżałem z parkingu mimo że popatrzył na mnie sekundę wcześniej.
Nienawidzę żuli
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 28
@kaczka192: gratuluję postawy. Wielu cymbałów powie Ci, że z czego tu się cieszyć. Albo będzie smieszkowac. Ale tak naprawdę uratowałeś człowiekowi życie, gdzie masa ludzi przeszłaby obojętnie. Mi czesto cholernie szkoda tych żuli. Bo wiem, że część z nich trafiła na ulicę, bo coś w życiu poszło nie tak. Stracili dom, p0lka ich wyruchała na chatę czy cokolwiek innego. Nie zawsze to są uzależnienia, czasem człowiek po prostu trafia na
  • Odpowiedz
@kaczka192 Brawo. Miałem kiedyś podobną sytuację w autobusie i nie zareagowałem tak jak i reszta pasażerów, panu menelowi pomógł kierowca. To było już kilka lat temu a jak sobie to przypomnę to mi troche wstyd za siebie.
  • Odpowiedz