Wpis z mikrobloga

#naukowcywiary #shitwykopsays

zostawiam skrina potomnym, zanim usunie i będzie się wypierał, że niczego takiego nie napisał.

cobyście za każdym razem, kiedy @Brzytwa_Ockhama zacznie coś popierdywać o nienaturalności, albo że homoseksualizm jest wbrew naturze, mieli w pamięci, jaką wybitną wiedzą biologiczną dysponuje ʕʔ
tojuzprzesada - #naukowcywiary #shitwykopsays 

zostawiam skrina potomnym, zanim us...

źródło: comment_l8GHYo81VQ6fT9jTo3UPxTTXvbSOfaFY.jpg

Pobierz
  • 145
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@krytyk__wartosciujacy: no ale miesiączka jest nieodzownie związana z owulacją. Kobieta po menopauzie nie ma miesiączki a też w ciążę nie zachodzi. Czy jest przypadek gdzie kobieta nie ma miesiączki a zachodzi w ciążę?
  • Odpowiedz
no ale miesiączka jest nieodzownie związana z owulacją.

@piczu: w cyklach bezowulacyjnych może występować, więc nie jest nieodzownie związana z owulacją
I pomiędzy "ostatnią miesiączką" a owulacją może minąć 2 tygodnie, miesiąc albo i kwartał. W czym widzisz problem?
  • Odpowiedz
@krytyk__wartosciujacy: jeśli miesiączka nie jest związana z układem rozrodczym kobiety, to z czym jest związana?

Miesiączka jest zjawiskiem całkowicie fizjologicznym i związana jest ona z cyklicznymi zmianami w żeńskich narządach rozrodczych, które zachodzą po to, aby przygotować te struktury do rozwoju ewentualnej, zapłodnionej komórki jajowej
  • Odpowiedz
@piczu: zacznijmy jeszcze raz, bo skaczesz po wątkach

miesiączka jest niewątpliwie związana z możliwością poczęcia

Nie. I tu w sumie powinniśmy zakończyć, ale jak już tyle piszę ;-)
Poczęcie teoretycznie może nastąpić przez pierwszą menstruacją
I chyba w tym momencie dochodzimy
  • Odpowiedz
@krytyk__wartosciujacy: > Miesiączka jest zjawiskiem całkowicie fizjologicznym i związana jest ona z cyklicznymi zmianami w żeńskich narządach rozrodczych, które zachodzą po to, aby przygotować te struktury do rozwoju ewentualnej, zapłodnionej komórki jajowej.

czyli co sugerujesz, że miesiączka jest niepotrzebna i bez niej normalnie kobiety by mogły rodzić?
  • Odpowiedz
miesiączka jest niewątpliwie związana z możliwością poczęcia

@piczu: poczęcie a implantacja zarodka i donoszenie ciąży to zupełnie inne sprawy!!!
Czy zatem zgodzisz się ze mną, że w pierwszym wpisie popełniłeś błąd?

Czy ja gdziekolwiek napisałem, że jest niepotrzebna? Moim zdaniem jest elementem cyklu, sprzątaniem po niezapłodnieniu, powrotem do stanu "zero".
  • Odpowiedz
@krytyk__wartosciujacy: patrząc na to jako na proces całościowo, miesiączka jest potrzebna i do poczęcia i do narodzin dziecka. Przecież cykl menstruacyjny powtarza się co miesiąc i skoro miesiączka jest jego nieodzownym elementem to wyłączając jakieś szczególne przypadki poczęcia przed pierwszą miesiączką, stały brak miesiączki uniemożliwiłby zapłodnienie.
@Brzytwa_Ockhama użył niefortunnego sformułowania "rozwijanie się komórki jajowej", bardziej utrzymywaniem stanu układu rozrodczego do działania.
A co do "płaczu waginy o macierzyństwo", to
  • Odpowiedz
@krytyk__wartosciujacy: To jest tak jakbyś powiedział po co rolnikowi zima, skoro rośliny w zimie nie rosną.
Nie jest potrzebna do momentu poczęcia, ale jej obecność w określonym czasie jest wymagana żeby poczęcie było w ogóle możliwe.
Oczywiście, że nie tylko komórki jajowej i plemnika, bo wielu dodatkowych warunków które spełnione są między innymi dzięki menstruacji.
  • Odpowiedz
@krytyk__wartosciujacy: podziwiam upór i konsekwencje w tłumaczeniu takich podstaw.

@piczu: każdy proces w organizmie służy albo przekazywaniu genów albo utrzymaniu homeostazy. Równie dobrze mógłbyś powiedzieć, że p----i służą do rozmnażania bo najczęściej dobrze rozwinięte mają je kobiety. Albo jedzenie służy do rozmnażania bo bez tego ciąża sie nie rozwinie.

Nie masz racji, to nie jest coś nad czym można dyskutować. Powinieneś spróbować zrozumieć swój błąd i tyle.
  • Odpowiedz
@Ohjeny: z czym konkretnie nie mam racji? Że żeby kobieta mogła zajść w ciążę, to poza nielicznymi przypadkami musi miesiączkować? Gdzie tu widzisz jakiś błąd? I stwierdzenie, że miesiączka jest jednym z czynników potrzebnych do zajścia w ciążę.

Mówię o naturalnym zapłodnieniu, bo wiadomo za chwilę wypalisz z czymś.
Napisałem wyraźnie, że miesiączka jest związana z możliwością poczęcia (a dokładniej fakt obecności miesiączki). Oczywiście nie mówimy o wyjątkach.
  • Odpowiedz